no no - sam jestem w szoku - nie grzeje się bo silnik prawie na wierzchu - nawet po 2h pracy - jest OK

A to są tulejki które mi brat wytoczył do tej maszynki:



z jednej strony na styk średnica ośki silnika, z drugiej trzy rozmiary fi 8, fi 6, fi 3,15 - powinienem dopasować prawie wszystko - naostrzony frez nie pali drewna przy posuwie 500mm/min więc obroty są ok - zresztą V jest równa z V silnika - bo przekładnia właśnie jest wywalona Może ktoś wie ile taka celma ma na silniku prędkości?

a i planowanie a plantowanie - wiadomo o co chodzi

[ Dodano: 2009-05-23, 12:13 ]
dostrajam sterowniki - oś X podciągnięte natężenie do nominalnego max. silnika - obecna V to 700 mm/min - i pewnie wystarczy

pracuję nad osią Y - serwo BLDC

[ Dodano: 2009-10-04, 23:02 ]
Zmiana koncepcji - nadal walczę nad tym ustrojstwem

Rezygnuję z serwa BLDC - pójdzie na oś A do frezowania obrotowego, będą 3 sterowniki podobne do SSK-B01 i optoizolacja podobna do rozwiązania kolegi ottop u mnie będą pojedyncze komórki nie zespolone. Użyję CNY17. Sterowniki już w sumie gotowe została optoizolacja.


pierwsza płytka wykonana fotochemicznie. Powiem tak - bzdura że termotransfer (żelazko) dorównuje fotochemii. Testy pozwoliły puścić skutecznie 3 ścieżki pomiędzy nogami salaka, nie ma przerwań ścieżek, czy podtrawień, które zdarzają się w termotransferze.

Po uruchomieniu maszynki zdecydowałem się na stopniowe modernizacje.

projekt był opisany:
tutaj

Pierwsza to modyfikacja osi X:
1. zmiana wałka górnego fi 16 na fi 20 i zastosowanie na nim łożysk liniowych.

2. zmiana wałka dolnego fi 12 na fi 16 - zostawiłem łożyska zwykłe

efekt - całość ładnie usztywniona i nie ma efektu zchodkowania kolejnych linii - wiersze miały czasami różną głębokość przez wyginanie się wałka fi 12

teraz wygląda tak:



[ Dodano: 2009-05-02, 11:40 ]
no i mogę zamieścić już jakieś tam prace - w końcu jestem w jakimś tam stopniu zadowolony z efektu - w porównaniu do pierwszych wycinanek to jest znaczny postęp:



frez własnej roboty - trochę przypalał ale spodobał mi sie ten efekt przypalenia Przesadziłem z głębokością Z - sklejka ma 3mm Z ustawiona na 2.5mm - nie splantowany stół i gdzieniegdzie podcięło - ale i tak jest już dobrze...

robione "wrzecionem" zastępczym (spaliłem frezarkę ręczną, zbieram na kressa - jeszcze trochę brakuje
teraz wygląda to tak:


pokombinowałem z frezikiem i nie pali teraz sklejki Z tym razem 1.5mm:


Ciekawe płytkę pcb czyli warstewkę miedzi da radę takim frezem ładnie wyciąć?