No tak, bo się uczę i eksperymentuje z mocami i posuwami. Jeszcze muszę dorobić jakiś wskaźnik położenia potenjometru wieloobrotowego, żeby sobie zapisywać parametry dla konkretnych wartości. Niby jest ten amperomierz, ale przy małych prądach ciężko coś odczytać.

jarekk pisze:Rozsądna frezarka - zamówiona tu na forum ( lepsza bo stalowa) lub chinska ( gorsza, aluminiowa) kosztuje około 4-5 tysięcy za całość. Jak ma zarabiać to prościej właśnie taką zlecić.

Właśnie stalową robię, mam dostęp do migomatu, spawanie też mam opanowane w rozsądnym stopniu. Stalową się zmieszczę w 1500 zl, prowadnicę już zamówiłem, podparte, śruby trapezowe, też już upolowałem. Frezarkę chce, aby zaoszczędzić na tubie co2, mimo, że krawędź cięcia pleksy po laserze mi się bardzo podoba - jak po polerowaniu.

jarekk pisze:

snik pisze:Sama grawerka jest rozwinięciem firmy w stronę tworzenia paneli czołowych itp.

Wielokrotnie zamawiałem do swoich urządzeń panele czołowe cięte laserem ( z laminatu grawerskiego). Ale nigdy więcej - co raz były z tym problemy . Napisy zawsze były OK, ale wycięte brzegi praktycznie zawsze były gdzieś nieestatycznie nadpalane. Teraz biorę frezowane - jakość duuużo lepsza.

Wycinać chce na frezarce DIY, fajne łożyskowane wałki można skompletować za 600zł, elektronika, nie problem, no a programów do obsługi też mnóstwo, 2.5D wystarczy. W najgorszym wypadku obie maszyny mogę zasilić jednym komercyjnym programem. Poza tym grawerować i znakować można w samej obudowie a nie tylko na laminacie grawerskim. Ale to w ramach OT.

Obecnie walczę z różnicami prędkości osi X i Y, co przy jednakowej mocy daje różne głębokości przepalenia w zależności od tego czy głowica porusza sie w osi X czy Y.

40W redsail z hflaser.com

[ Dodano: 2010-11-24, 10:17 ]
jak czytam to nic ciekawego, ale osobiscie jestem pod wrazeniem mozliwosci tej tuby. i tego jak tnie PMMA. Oczywiscie pierwsze co to kalibracja luster

[ Dodano: 2010-11-24, 10:27 ]
PS. czytam o CNConv i nawet ciekawie to wyglada. pokazuje miejscaa rozpedzania i hamowania...

Dokładnie szukam czegoś taniego. Jestem elektronikiem, tworze projekty obecnie już na mikro-kontrolerach. Sama grawerka jest rozwinięciem firmy w stronę tworzenia paneli czołowych itp.

Chińskie wsparcie rozwiązało mój problem z niegrawerowaniem rastru. Jeśli chodzi o różnice w prędkości osi x i y to może faktycznie porobię próby z STEP2CNC z konfiguracją osi Z lub M3 M4. Tylko zatrzymanie posuwu na czas załączenia lasera będzie mocno przetapiać "końce" odcinków

Poprzednią odpowiedź zacząłem pisać zanim kolega odpisał Tak, najlepiej na LPT bo wepnę się z sygnałami step i dir zamiast chińskiego sterownika. Będę w domu to sprawdzę to demo.

Napisałem jeszcze do producenta, współpracuję w innej branży z chinami i nigdy mnie nie zawiedli, jeśli chodzi o wsparcie techniczne.

[ Dodano: 2010-11-22, 14:01 ]
Program generujący STEP i DIR ma tą zaletę, że daje możliwość kontroli prędkości w każdym momencie dlatego się ku temu rozwiązaniu skłaniam

Nie szukam pirata, jednak zależało by mi na sprawdzeniu (demo?) przed zakupem możliwości. Jak dobrze pamiętam turbocnc sterowało laserem na M3 i M5 kodach i to dawało w miarę dobry efekt przy grawerowaniu w jedną stronę. Z Machem miałem problem, nie rozwijał dobrych prędkości i nie był stabilny (wina XP? bo turbocnc w dosie szedł jak burza na tej samej maszynie)

[ Dodano: 2010-11-22, 13:46 ]

jarekk pisze:Spróbuj tu

http://www.grawerki.biz/

Autor programu jest na forum - możesz się z nim skontaktować.

Przeglądałem pobieżnie pod kątem step2cnc, ale teraz widzę lnyxcut'a

Witam,
stałem się posiadaczem chińskiego lasera grawerki, marka i model nie są tu najważniejsze. Do plotera dostałem jakiś lichy program, który przez port com próbuje grawerować.

Pierwszy problem to nie działająca funkcja grawerowania z plików rastrowych. Pierwszy raz zadziałała, potem już nie. Pliki plotera plt przyjmuje bardzo ładnie i można plotować zarówno w opcji "cut" czyli po liniach jak i "engraver" - czyli normalnie z wypełnieniem jak rastrem. Potrzebowałem wyciąć kształt i pojawił się kolejny problem. różne prędkości osi X i Y co w efekcie daje za mocno przetopioną krawędź w jednej osi lub niedociętą w drugiej (w przypadku wycinania kwadratu).

Jako, że kiedyś bawiłem się w cnc, wiem, że dobrze steruje się sygnałami DIR i STEP. Chwyciłem oscyloskop i zabrałem się za doktorat. Po paru minutach wyciągnąłem ze sterownika sygnały STEP i DIR dla obu osi i "FIRE" lasera. Wejścia planuje odseparować galwanicznie i podłączyć do LPT.

Tutaj proszę o pomoc w poleceniu dobrego taniego/darmowego programu do obsługi lasera przez wymienione sygnały. Bawiłem się turbo CNC z osią Z jako laser, jednak wyłączał posuw podczas włączania lasera. Dlatego program powinien "jechać" głowicą ze stałą predkoscią i tylko dołączać laser gdy potrzeba