Zwłaszcza jak cofniesz pokrętło... Na śrubie 2 mm luzu nawrotnego to sobie można frezować. Ja na tym ustrojstwie frezuję jakoś ale najpierw trasuję na detalu linie i tyle. Chcę komuś zlecić wykonanie nowych pokręteł z podziałkami.

Też masz takie dziadowskie podziałki z blachy przynitowanej na stałe? Mi się takie trafiły bezużyteczne paski blachy z nadrukowanym podziałem. Paski kręcą się na stałe... hehe

Wysokośc maszyny od Podłogi ( stosi podtawa na podłodze) do maksymalnego punktu na klapie napędów to 130 cm przy opuszczonej kolumnie o 150 przy podniesionej.

Nie uraziłeś hehe , po to jest forum, żeby dyskutować. Docelowo chce z tej maszynki zrobić dużo lepszą ( zalanie czymś rury, podstawy, wysów pinoli na śrubie jakiejś) Ale na razie buduje poważniejszy projekt i ta frezarko wiertarka tyra jako wół roboczy. Jak to przeżyje to ją zmodernizuje.
Pozdrawiam

Wszystko się da, ale naprawde dziwne masz podejście. Chce to komuś zlecić bo mam inne ciekawsze, rzeczy do roboty niż dłubanie podzielnicy i cudowanie na jeden raz. Frezuje ina tym ustrojstwie bez podziałek teraz i nie jest to pilne aż tak. Czy zlecenie komuś detalu jest oznaką lenistwa? Ma być to zrobione dobrze, z cyframi, a w domu sobie je chyba gwozdziem narysuje. A to do czego ja mam maszyny to sie musisz zapytać zawodników od modeli ślizgów w Polsce.

Wieczorem podam wysokości maszyny na całkowicie podniesionej i opuszczonej kolumnie.
ps. Rudzik chyba Tobie chodzi o koła zębate?

To ja u Ciebie zamawiam wtedy te bębenki skoro zrobisz mi podział na 40 części od piły tarczowej albo " Zębatki"

No własnie podzielnicy nie mam.. dawno bym zrobił jak bym miał.
Ezbig, własnie te wszystkie rzeczy które wymieniłes a nie ma ich Zosia Techno.. ma.. Moim zdaniem to lepszy zakup, są niedoróby fakt, brak podziałek ( co z tego, że są jak nie idzie ich użyc..) montaż maszyny samemu ciężki, trzeba pomocnika bo wszytko jest fizyczne. Robi mi to cudo części do modeli aż chuczy a o to przy zakupie chodziło

Tak własnie to chce zrobic ale jak wiadomo zawsze jest cos innego hehe.. Musze jednak podziałki nafrezowane na bebnie u kogos zlecic.

Ja tam,żadnych oporówek nie stwierdziłem w Technologissie.. ale te delate są z metalu. Jak Skoncze projekt który robie teraz to wezme się za nia..

Roman, ja mam podziałki, ale jakiś baran zrobił to tak, że są na stałe z bębnem i kręcą sie razem z wajchą... wiem jaki jest skok śrub i w efekcie frezuje na zegar.. trzeba to zrobic od nowa a jak to zwykle bywa nigdy nie ma czasu.. nakrętki są z brązu , siedzą w metalu. dodam tylko, że wajchy są z plastiku i tandetne. trzeba to robić od nowa.