Nie mając urządzenia przed soba trudno jest coś doradzić. Przy takiej "zabawie" trzeba robić samodzielnie schemat ( jak w elektryce czy elektronice ).

[ Dodano: 2016-08-03, 20:50 ]

chyba najszybciej bedzie kupic nowy suwakowy rozdzielacz z dwoma cewkami na przeciw siebie

.. w hydraulice, niestety przy montażu rozdzielacza trzeba brac po uwagę dopasowania otworów zasilających i odpływów ...

Bardzo rzadko zdarza sie jakiś nieuczciwy kontrahent, życzę powodzenia ..

.. no i bardzo dobry, zasilacz przemysłowy z rezerwą mocy do montażu na szynę idealny do takich zasilań indukcyjnych. Tylko jest jeszcze jedno ale, trzeba od zbywcy uzyskać zapewnienie sprawności urządzenia. Warto być ostrożnym ! Może to niewielkie pieniądze ale jednak.

... ten zasilacz ma tylko 1A i 24V czyli Kolega zasili tylko jeden sterownik. Czy nie lepiej zainwestować troszkę i kupić mocniejszy ? Zawsze warto mieć jakąś rezerwę na następne cewki jak przyjdzie taka potrzeba, chyba że takiej potrzeby nie będzie.

kubaspec pisze:jeszcze pytanko cewki są dc 24v 18w jaki trzeba by zastosować do tego transformatorek

.... nie ma sie co bawić w transformatorki, mostki i kondensatorki itp. najlepiej kupić impulsowy przemysłowy zasilacz na np. 5A 24V . Nie są drogie ( na aukcjach )a są niezawodne, mimo że używki . Sam takie stosuję.

kubaspec pisze: dziwi mnie ten ręczny rozdzielacz poruszając nim nie wyczuwa się żadnej pozycji no i ta cewka obok niego tez nie wiadomo o co z nią chodzi

.. może jest to po prostu zawór do spuszczenia ciśnienia z układu ? a tym bardziej jak w układzie pracował może jeszcze kondensator ciśnienia ? ....
Trzeba to namacalnie sprawdzić.

kubaspec pisze:ktos kto sie zna na układach hydraulicznych powinien wiedziec co tak samo jak w elektryce

tak zgadza się ale nie znając kierunków przepływu, dalej nie będzie wiadomo który z elektrozaworów otwiera dany punkt zasilający, W elektryce i elektronice podobnie, nie znając przeznaczenia układu bez analizy schematu pracy nic nie wywnioskujesz.
Nie znając schematu trzeba wybadać go doświadczalnie, podłączam falownik do silnika, zmniejszam ciśnienie, podłączam manometr do poszczególnych wyjść i wiem gdzie mam zasilania i który zawór czym steruje.

Z tych zdjęć nic nie wynika jedynie to, że jest to dość rozbudowany układ hydrauliczny i bez schematu do niego, niewiele się wywnioskuje. Jedyne co można zrobić to próby doświadczalnie gdzie jest zasilanie i gdzie powroty.