otóż nie ma znaczenia jak się spawa i tak wygnie ale..............
można zniwelować krzywiznę przez przemyślane ułożenie miejsc spawu
i tak
jeśli spawamy kwadrat na długości 1.5 i do niego spawamy prostopopadle inne kwadraty to chwycić punktowo a potem jak już jest zarys konstrukcji to spawać najpierw wszystkie spawy z jednej strony profila od początku do końca po ok 3-5 min spawać dugą stronę profila zaczynając od tej samej strony
nie spawać poszczególnych prostpadłych kwadratów na okrągło
jednym słowem pozwolić profilowi się wygiąć i ostygnąć i dopiero spawać drugą stronę
pozostałe spawy spawać dopiero po ok godz
nie ma mowy że będzie prosto ale taki sposób spawania pozwoli na najmniejsze odkształcenia
po ok 24 godz można zmierzyć odchyłki
profil potrafi się wyginać do 10 godz -co było proste dziś jutro może być krzywe
spawanie prostopadłe w połowie długości :
aby zniwelować rzucanie profilem

jeśli jest więcej poprzeczek zacząć od krańcowych z tym że trza wyginać w drugą stronę czyli wypychać środek
starać się nie spawać profili na krzyż -jeśli już robimy kratownicę lepiej jest pociąć kwadrat i wstawić między dłuższe jak spawać od dołu
na krzyż - nie ma mozliwości żadnej na ingerencję - wygnie niemożliwie !
nie wiem czy napisałem zrozumiale -ale wystarczy pospawać kilka niepotrzebnych profili wtedy opis będzie zrozumiały
mogę powiedzieć że po 2 latach spawania róznych konstrukcji z profili osiągam płaskość rzędu +/- 1 mm na długości 3-4 mb z kilkoma spawami czasem mniej ale to jesli są profile z grubą ścianką
ale co by nie mówić najlepsze efekty są gdy się spawa tigiem lub microplazmą - trochę gorsze elektrodą a najgorsze migiem
potrzebne przyrządy :
dużo róznych imaków ścisków pasów rozpieraków itp