Tak silnik tak wyglada z tym ze mam zielony,
Instalacje mam na bezpiecznikach 16A może i wytrzyma ale rachunki beda duze przy czestych startach wrzeciona nie mówiac juz o przygasaniu swiatła.
Zastosuje silnik o nom. obr 1450 rpm, podgonie go falownikem na 60 moze 65hz i wyjdzie 1800rpm. takie obr sie przydają do polerki itp. zazwyczaj toczę w okilocy 500-800 obr/min
Jeśli będę potrzebował zejść na bardzo niskie obroty to po wyrzuceniu skrzyni zostaje we wrzecienniku odboczka z redukcja 1:8 aby nie przegrzewac silnika na niskich częstotliwościach.
Mógł bym użyć juz istniejącego silnika ale porostu mam inny "ładniejszy" o mniejszej masie bezwładności.
Hamulec jest zbedny bo falownik ma funkcje hamowania i soft startu wiec wszyto bedzie jak ma byc.
Myśle ze silnik 4KW bedze dawał rade przy amatorskim toczeniu. I co najważniejsze wszystko będzie cichutko chodziło.
aby falownik pracował wektorowo potrzebne jest połączenie silnika w trójkąt ale tego nie jestem pewny.piotrek pisze: ↑09 gru 2017, 17:01silnik ten który jest w tej tokarce połączony w gwiazdę powinien być zasilany z napięcia 660V, Przy aktualnym napięciu 400V i takim połączeniu oraz pobieranym prądzie około 7 amperów silnik pobiera około 4kW energii, a więc po co masz wstawiać silnik o takiej właśnie mocy, nie wiem?