qqaz pisze:Niemniej jednak rozdziel masy falownika i elektroniki - będziesz wiedział czy zakłócenie idzie galwanicznie z falownika czy przez eter.
Choć teraz to chyba ewidentna skucha w kablologii.
[ Dodano: 2011-11-13, 19:07 ]
Może masz pokopane zero w instalacji w części jednofazowej? Zobacz jak wygląda przejście między zerami w obu gniazdkach gdy oba są pod obciążeniem.
No ale pomijając całą maszynę i jej elektronikę mamy tylko gniazdko w ścianie silnik i falownik , jak podłącze silnik bezpośrednio do gniazdka to napięcia nie ma - mierze je pomiędzy metalowym stołem warsztatowym a obudową silnika postawionego na izolowanej podkładce. Teraz pomiędzy silnik a gniazdko wpinam falownik który też jest odizolowany no i teraz napięcie już jest. Nie potrafię tego wytłumaczyć!!!