Ma może kolega fotkę takiego narzędzia z dokręcaną końcówką?

Nie bardzo ponieważ frez będzie się zużywał tylko na długości pierwszego zagłębienia, a przy drugim ta nie zużyta część będzie zbierała więcej materiału.

O ile wycinanie jest możliwe, to jest bardzo nieekonomiczne. Długie frezy do wycinania są drogie i szybko lecą. Najlepiej kształt wyciąć na waterjecie, a potem profilować. Może się jednak okazać, że pierwszym narzędziem do profilowania na raz się trgo nie zrobi i trzeba na 2 razy.

Te 3 wylewki to tylko strumienie wspomagające. Glówne chłodzenie jest przez wrzeciono i strefa obróbki jest zasilana w wodę przez otwory w narzędziach.

Trochę fotek maszyn do kamienia. Producent- www.kimla.pl

Ok Edziu, ale chodzi mi o to czy ten skaner co jest na stałe się jakoś wysuwa, czy jest na stałe przymocowany do osi Z?

I co? sama się automatycznie opuszcza podczas pomiarów, czy jest na stałej wysokości i skanuje z odłożonym narzędziem?

Ta głowica do pomiaru nierówności powierzchni była bezprzewodowa, czy podłączało się jakiś kabelek?

Czy któraś z firm produkujących takie maszyny ma system skanowania profilu narzędzia i jego automatyczne dopasowanie do wzorca profilu?

Nie chodzi mi o pomiar podczas obróbki tylko podczas ustawiania nowych narzędzi albo tuż przed obróbką. szczególnie chodzi o dopasowanie promienia ćwierćwałka tak aby nie został schodek ani ostra krawędź, ale żeby promienie były styczne. I jeszcze jak obrabiasz blaty to gładkim do góry czy na dół, a jak do góry to jak radzisz sobie z różnicami w grubości materiału?