Misiu15go pisze:Ogolnie mysle ze lepszym rozwiazaniem jest budowa maszyny od podstaw niz ulepszanie chinskiego sprzetu bo zeby on był dobry trzeba by wymienic wszystko...
..mimo, że to tylko mała maChinka włożyłeś trochę serca oraz trudu by ożyła co zaowocowało , że plastikowe korbki zamieniły się na krokówki:) i przy odrobinie chęci można nawet w takich maszynkach jak w/w opisana to uczynić .. a to chyba pierwsza taka przeróbka na forum nadająca się do działu "mini mill" .. mam nadzieje , że nabyte doświadczenie zaowocuje kiedyś w przyszłości powstaniem czegoś co będzie miało nie tylko serce ale i dusze

mowa oczywiście o "frezarce"....