Jeśli masz wiertło HSSCo5, to spróbuj tak: n=ok. 1400-1500 obr/min, z posuwem dobrze kombinowałeś - im głębiej, tym wolniej; skrawałbym po 0.1-0.2mm, wyjazd z otworu i szybki dojazd nad poprzednią głębokość wiercenia 0.05mm (można też analogicznie do posuwu - najpierw więcej i stopniowo zmniejszać dosuw, np. z 1 do 0.1). Trochę potrwa, ale powinieneś zrobić więcej otworów. Potem możesz sukcesywnie zwiększać prędkość skrawania. Z węglikiem byłoby szybciej, ale każdy błąd więcej kosztuje.
Powodzenia