W tej chińskiej frezarce to jakieś masakryczne dopuszczają bicia

Trochę pofrezowałem w stali 45. Frezuje pięknie, rowek wychodzi parę setek większy niż szerokość freza. Odważyłem się naraz zagłębiać 2,5 mm na przejazd.
Bicie na oprawce mam kilka setek, nie mam swojego filmu, ale podobnie żępoli jak tutaj przez to :


Nie miałem do czynienia z frezarkami więc olać to czy szukać przyczyny bicia wrzeciona. Chciałem maszynę rozbierać ale jak zobaczyłem ten film to już nie wiem czy te parę setek to standard ?

Fajnie coś wiedzieć żeby freza od razu nie zniszczyć

Hehe małe obroty to pojęcie względne i planowałem zacząć od ok 200 .

Ale wczoraj był dobry znak - na wiejskim targu, gdzie zwykle najwyżej do obróbki metalu mogę kupić młotek wczoraj gość rozstawił ciut konkretnych narzędzi i w tym pudełko z frezami tarczowymi po średnio 20 zł.

O widzisz kamar - frezarka ta jest "słaba" i ma niewielkie obroty na wrzecionie. Jak wogóle do takiego freza podchodzić z parametrami ? Frezy będą fi 80.

Chciałbym trochę pofrezowac rowków frezami o szerokości np 16 mmi 8 mm na wrzecionie poziomym i szukając frezów tarczowych znalazłem NTFa i NTFb. Nie wiem jakie wybrać - frezarka to jedynie FP800
Czym właściwie różni się frezowanie tymi frezami ?