W sumie to jak masz kasę to rzeczywiście kup niech już zarabia na siebie ten stół . Ja niestety nie dam rady tyle odłożyc to bym go robił. Otwory nawet bym powiercił na wiertarce promieniowej u kogoś po wczesniejszym trasowaniu Może nawet u siebie na większej kadłubówce bym z obróceniem blachy zrobił szerokośc 1 metr stołu. Da się to zrobic tanio tylko czy ci się to kalkuluje ( strata czasu =strata zarobku ).

Ten stół to przesada - lepiej będzie może kupic arkusz blachy np 10 mm lb grubszy i dac do wycięcia na tzw waterjeta tych otworów. Migomat już będzie to można nogi przyspawac i boki jeśli wogóle są potrzebne.
Ciekawy ten stół ale jak on sobie radzi z odpryskami i przyspawanymi elementami ? Sądze że po jakimś czasie będzie trochę ściorany .

Przy własnym wykonaniu powinno starczyc na lepszy migomat.

wogóle w tej cenie to jest jakiś osprzęt ?