BYDGOST pisze:Chodzi o sam rozruch. Silnik o mniejszej mocy musi rozbujać dość dużą masę ( wszystkie wałki, koła, wrzeciono, przedmiot obrabiany), która wcześniej była przewidziana dla większego silnika. W tym momencie silnik jest dość mocno obciążony i pobiera najwięcej prądu. Może to być odczuwalne w sieci jeśli sieć elektryczna jest słaba i łatwiej dochodzi do zadziałania bezpieczników jeśli są dobrane na granicy możliwości - tzn. mam na myśli, największy dopuszczony umową z dostawcą energii, bezpiecznik na zasilaniu budynku. Poza tym jest OK pod warunkiem, że nie skrawa się takiego wióra jak przy standardowym silniku.

7,5 kW większy by prąd pobrał przy rozruchu i bezpieczniki tym bardziej bez szans
Silnik 4 kW zgodnie z zasadami nie musisz odpalać gwiazda trójkąt, natomiast 7,5 kW juz musisz bo zakład energetyczny może się dowalić.
Oczywiście oba można włanczać gwiazda trójkąt i silnik 7,5 kW pobierze w gwieździe przy rozruchu max 30A, natomiast przy rozruchu od razu w trójkącie prąd może dobić do 100A. Silnik 7,5 kW mam akurat obcykany, natomiast 4 kW nie ale prady będą ospowiednio mniejsze.

Zamiast 4 kW można zastosować 5,5kW i to jest już bliżej do tego orginalnego.

Prawdopodobnie silniki tego samego producenta będą miały im mniejszy tym mniejsza oś. Pomiędzy różnymi producentami mogą być rozbierzności. Na stronie producenta będą te dane.