Wiertarki po 200-300zł z Allegro czy marketu nadają się jedynie do wiercenia dziur w serze

Za tą kasę to chyba tylko Bass, Jet, lub lepiej Zośka itp. ale raczej wypada to sprawdzić namacalnie i przetestować wiercąc kilka otworów.
Rozgniatanie kołków - zależy ile siły w to włożysz. Przy tych wiertarkach trzeba być ostrożnym, bo wszystko można zepsuć... używając za wiele siły...
Do elektroniki, pcb używam własnej konstrukcji. Z ręki jednym wiertłem z węglika wiercę spokojnie powyżej tysiąca otworów... albo i kilka. Wiertło 0,9. No chyba, że ręka zadrży...

