x pisze:Tak, zdaję sobie sprawę, że z igłówki (bez specjalnych zabiegów) nie wyskoczy rysunek. Jak napisałem otrzymasz wydruk zawartości swojego pliku, czyli te wszystkie linie z komendami PD i PU, i dowiesz się, czy, i jak, działa wysyłanie do portu szeregowego. A jeśli interesuje Cię sam akt przesyłania pliku, to co za różnica co z tym plikiem zrobi urządzenie docelowe?

Słusznie i naukowo! Rzeczywiście sprawdzenie wysłania przez COM można tak zrobić. No, to czy ktoś z Was ma drukarkę z COMem i mógłby to sprawdzić?

x pisze:Hmm... To pewnie można wykonać przy użyciu starej drukarki z interfejsem szeregowym - jakiejś igłówki, która nie potrzebuje sterownika. Jeśli wydrukuje zawartość wysłanego pliku bez śmieci itd. to O.K.

Nie bardzo - igłówki nie mają wbudowanego interpretera HPGLa. Nie mają go także laserowe, plujki itd. W zasadzie jedynie plotery je mają, wiesz!

Szanowny Kolego "dj". Przecież 3 posty wyżej są linki!!!

Dziękuję za testy. Mnie co prawda nie tyle chodziło o sprawdzenie poprawności plików PLT, co o sprawdzenie ich wysyłania przez mój program do portu COM. Mógłby Pan to także sprawdzić?

Przewiduję działanie przez LPT. Piszę nawet program, taki jak MACH czy KCam. Jak będę miał pierwsze wersje - poproszę Was o testowanie.

Chodziło mi o to, aby móc sterować ploterem także przez COM bez używania żadnego protokołu.

Cholerka, to marnie. Niestety nie sprawdzę, jak to było w CAMM-1, bo już nie mam takiej możiwości.

Kol. Pukury - i co Tobie także nie wyszło z tym wysyłaniem?

Oto linki dla tych, którzy mimo wsztystko chcieliby sprawdzić na swoim sprzęcie:
http://www.mikrozabawki.pl/cnc/PLT2CNC.exe
http://www.mikrozabawki.pl/cnc/PLT2CNC.ini
http://www.mikrozabawki.pl/cnc/skrzynka.plt
http://www.mikrozabawki.pl/cnc/napis.plt

Był kiedyś (dawno temu) system peracyjny DOS. Ten system pozwalał na bardzo wiele i wielu uważa (skądinąd słusznie), że brak wiedzy na jego temat nie ułatwia w dzisiejszych Windowsowych czasach życia. Tak więc uczcie się DOSu Panowie! Tyle moralitetu.

W DOS masz linię tzw. promptu, z której można wywoływać polecenia systemowe. W XP nie można tego zrobić bezpośrednio, ale jest np. Windows Commander, który to umożliwia. W DOSie jest polecenie COPY. To polecenie ma szerokie zastosowanie:

- umożliwia skopiowanie plików,
- umożliwia konkatenację (łączenie plików), ale także:
- umożliwia wysłanie pliku na port urządzenia!

I tak polecenie:
powoduje jego wysłanie do portu COM1. Można jeszcze (jeśli plik jest binarny) wysłać tak:


Jak pewnie się domyślacie polecenie:
spowoduje wydrukowanie pliku tekstowego na drukarce dołączonej do defaultowego portu systemowego LPT. Proste i niezwykle użyteczne.

Mój były kumpel (były, bo już nuż nim nie jest) ma Rolanda CAMM-1. Starego, sprzed minimum 13 lat. Do niego nie pasowały żadne sterowniki (były źle napisane). Ale poleceniem copy dawało się wszystko wysłać bez problemowo. Sądziłem, że te dzisiejsze plotery potrafią pracować w "starym" trybie. Jeśłi się pomyliłem, to będzie to jedna z opcji do ewentualnego wykorzystania.

pablo004 pisze:[...] Aby odpalil potrzebna będzie komunikacja zwrotna (handshaki) inaczej nie nawiąże polączenia.

No, to ciekawe co mówisz. A co się dzieje, jak plik PLT skopiujesz poprostu zwykłym poleceniem copy z linii promptu na COM?

Super! - mam nadzieję, że potrafi interpretować polecenia HPGLa. Na PW wyślę Ci link do programu.

Jak w temacie, szukam człowieka z ploterem HPGL, który chciałby przetestować najnowszą opcję mojego programu, czyli wysyłanie pliku PLT (HPGL) przez port COM bezpośrednio do plotera. Nie posiadam plotera - nie mogę więc tej funkcji sprawdzić w praktyce.