
Ja bym dał usztywnienie nawet do maszyny do pisanek. Możesz dla eksperymentu odpalić maszynę bez oraz z płytą - zobaczysz jak najmniejsza wibracja lub ugięcie wpływa na pracę - co za tym idzie irytuje a nie przynosi radość.
Ot nawet teraz mam małą tokarkę TAIG i przerobiłem oryginalną podstawę z blachy 4mm na mdf 25mm - już się nic nie ugina.