
Znaleziono 7 wyników
Wróć do „Soldermaska domowym sposobem”
- 29 kwie 2008, 07:51
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Soldermaska domowym sposobem
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 25689
- 28 kwie 2008, 18:26
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Soldermaska domowym sposobem
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 25689
Fluxa używałem - lutowałem ugłady BGA w telefonach i bez tego topnika ani rusz tylko że był inaczej dozowany -nie spray tylko tak kropelkami.
Chce spróbowac tak jak mówi Zolax zrobić maskę na pady i zobaczyć jak to pójdzie.
Miałem kiedyś taki proszek co się robiło kąpiel do cynowania - kupiłem w TME ale teraz nie moge tego znaleźć jest tylko płyn - lutuje się po tym wyśmienicie i juz praktycznie nie trzeba nic zabezpieczać.
Plastik 70 jest ok - używałem na warsztatach, czerwego podobno się już nie produkuje
Jeśli miałbym iść na łatwiznę to pokryłbym wszystko plastikiem albo pocynował ale ocena będzie zależec też od metod i rozwiązań różnych problemów. Z daleka wygląda dobrze - z bliska tez ;D a lutuje się jak fabryczną
P.S. A może jakiś lakier do paznokci albo coś? Chociaż zmywa się rozcieńczalnikiem... Moją farbe testowałem - tylko drapanie ja usówa i tylko z miedzi. Ciekawe jak by się zachowywała na cynie...
(płytka juz pocynowana - całość wytaplałem pasta lutowniczą i przejechałem kilka razy lutownicą a nadmiar oidsysaczem z kilku punktów zabrałem i jest ładnie wieczorem zrobie opis i wstawie jakieś zdjęcia wiekszej rozdzielczości)
Chce spróbowac tak jak mówi Zolax zrobić maskę na pady i zobaczyć jak to pójdzie.
Miałem kiedyś taki proszek co się robiło kąpiel do cynowania - kupiłem w TME ale teraz nie moge tego znaleźć jest tylko płyn - lutuje się po tym wyśmienicie i juz praktycznie nie trzeba nic zabezpieczać.
Plastik 70 jest ok - używałem na warsztatach, czerwego podobno się już nie produkuje


P.S. A może jakiś lakier do paznokci albo coś? Chociaż zmywa się rozcieńczalnikiem... Moją farbe testowałem - tylko drapanie ja usówa i tylko z miedzi. Ciekawe jak by się zachowywała na cynie...
(płytka juz pocynowana - całość wytaplałem pasta lutowniczą i przejechałem kilka razy lutownicą a nadmiar oidsysaczem z kilku punktów zabrałem i jest ładnie wieczorem zrobie opis i wstawie jakieś zdjęcia wiekszej rozdzielczości)
- 28 kwie 2008, 14:00
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Soldermaska domowym sposobem
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 25689
No troche czasu miałem to sie pobawiłem
. Sposób z tuszem wyprubuję :] Masz rację że ścieżki będą dołem - mimo to radość taka chwilowa ogarnia za każdym razem jak sie patrzyna swoj wytwór. Ja jestem w fazie eksperymentów i wole skrobać tą płytkę 2h niż iśc na piwo ;p efekty wizualne po (złożeniu) też są 


- 28 kwie 2008, 13:43
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Soldermaska domowym sposobem
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 25689
Przyznam że ze zdzieraniem jest kupa roboty. Może by zastosować tak jak radzi Pokury naklejki ale z takim dziubkiem który mógłby wystawać, a po wyschnięciu można by go pociągnąć zrywając farbę. Trzeba przetestować.
Albo malując kiedy farba jest jeszcze mokra wacikiem scierac z pol farbe i wygrzewac z już odsłoniętymi - też trzeba wypróbować.
Co do szybkich zręcznych ruchów - ja tak wiele rzeczy popsułem przez co zmarnowałem kupe czasu na naprawy "gupich" usterek
Co do płytki - już pocynowana teraz opis elementów - tak jak ścieżki odbijam toner na laminacie.
Czym moge zabezpieczyć opis? Może jakiś lakier?
Etet moze pochwal się swoją płytką!
Albo malując kiedy farba jest jeszcze mokra wacikiem scierac z pol farbe i wygrzewac z już odsłoniętymi - też trzeba wypróbować.
Co do szybkich zręcznych ruchów - ja tak wiele rzeczy popsułem przez co zmarnowałem kupe czasu na naprawy "gupich" usterek

Co do płytki - już pocynowana teraz opis elementów - tak jak ścieżki odbijam toner na laminacie.
Czym moge zabezpieczyć opis? Może jakiś lakier?
Etet moze pochwal się swoją płytką!
- 28 kwie 2008, 12:34
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Soldermaska domowym sposobem
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 25689
Heh, niestety nie mam funduszy aby zrobić sito a potem przenieść je na płytkę (chyba tak robią firmy które się zajmują obwodami drukowanymi). Pomysł z wyklejankami mi sie podoba - zdrapać kawałek z brzegu i odkleic - ciekawe czy sie uda (zrobie z taśmy izolacyjnej taką maskę). Będąc w szkole elektronicznej raz musiałem przypilnować zawodówkę na warsztatach i kol. Pokury proszę mi uwierzyc - oni potrafią odkleić wszystko ze wszystkiego a ścieżki wszystkie dosłownie. Niewspominając i długich próbach lutowania drutu nawojowego bez zdracia warstwy izolacyjnej:D Bądź co bądź chłopaki się nauczyli robić dobrze swoją robotę ale też udowodnili że da sie wiele niezniszcalnych rzeczy popsuć
Dziękuję też za pochwałę - jak na warunki domowe 1,5h pracy i kosztach 10 zł to jestem zadowolony i usatysfakcjonowany w 100%. Jeśli potzrebna będzie profesjopnalna to dam do zrobienia ją firmie, lecz przy dotychczasowych efektach pojedyncze płytki nie bedą tego wymagały - dopiero jakaś masówka - wtedy moja metoda jest juz bardzo powolna:D Płytkę już cynuje - idzie szybko a powłoka sie nie łuszczy od lutownicy ani nie zmazuje. Jak zrobie opis elementów pokaże fotki.

Dziękuję też za pochwałę - jak na warunki domowe 1,5h pracy i kosztach 10 zł to jestem zadowolony i usatysfakcjonowany w 100%. Jeśli potzrebna będzie profesjopnalna to dam do zrobienia ją firmie, lecz przy dotychczasowych efektach pojedyncze płytki nie bedą tego wymagały - dopiero jakaś masówka - wtedy moja metoda jest juz bardzo powolna:D Płytkę już cynuje - idzie szybko a powłoka sie nie łuszczy od lutownicy ani nie zmazuje. Jak zrobie opis elementów pokaże fotki.
- 28 kwie 2008, 11:51
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Soldermaska domowym sposobem
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 25689
A soldermaska po to żeby mieć satysfakcje że potrafię coś takiego stworzyć w domu
. mimo wszystko bardzo ułatwia pracę taka powłoka no i estetycznie wygląda. Skoro tylko montazu zautomatyzowanego to po co w zestawach do samodzielnego montażu płytki mają powłoki? Cynowanie chyba by taniej wyszło? A powłoka po to żeby łatwo sie lutowało a cyna była tylko tam gdzie powinna - czyli na polu lutowniczym. A PRZEDEWSZYSTKIM JEST MNIEJSZE RYZYKO ODKLEJENIA SIĘ SCIEŻEK!!! mając punkt lutowniczy nie rozpływa nam się i krócej nagrzewamy taki punkt dzieki czemu nawet początkujacy nie przegrzewa cyny i zapobiega zimnym lutom
Pozdrawiam!


- 28 kwie 2008, 11:13
- Forum: Elektronika ogólna
- Temat: Soldermaska domowym sposobem
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 25689
Soldermaska domowym sposobem
Witam. Zastanawiałem się jak zrobić w domu soldermaske taką jak na płytach fabrycznych lub podobną. Przejrzałem dokłądnie TME lecz tam był tylko plastik 70 - bezbarwna powłoka. Idąc z siostrą uczącą się w szkole plastycznej zaproponowała mi skorzystać z farby do szkła. Udałem się więc do specjalnego sklepu i zakupiłem po komsultacji ze sprzedawcą (zaskoczonym niezmiernie tym do czego chce ją wykorzystac:D) termoutwardzalna zieloną farbę do ceramiki za 8zł. no i pędzelek za 2. W domu miałem już jakąś płytkę do skończenia więc została pzreznaczona na eksperymenty. Powierzcnie ze sciezkami przetarłem papierem wodnym 600 a następnie oczysciłem benzyną ekstrakcyjną - po wyschnieciu nałożyłem warstwę i chciałem zabrac płytkę do piekarnika, lecz po starciu z rodziną obróciłem do góry dnem żelazko i na nim wygrzewałem. warstwa była troche nierówna wiec po ostygnieciu nałożyłem 2gą warstwę i znów wygzrewałem. powierzchnia była juz prawie całkiem równa. Oto efekt(zdjęcia na dole)
Potem moimi ciemięznymi narzędziami (igła punktak mały wkrętak i przyrząd do robienia dziurek w kasztanach do kasztanowych ludków
) zdrapywałem farbę nad polami lutowniczymi. Z miedzi dosyć łatwo schodziło (ale trzeba było celowo drapnąć - przypadkowo powłoka sie nie uszkadzała) za to z samego laminatu nie udało mi się jej zedrzeć.
Druga strona sie pobrudziła bo miałem już powiercone otwory. Oczyściłem i zdarłem resztę farby.
Niebawem biore się za cynowanie i dorobienie opisu elementów. Zastanawiałem się też nad lakierem którym pokrywa się przewody w cewkach tylko nie wiem skąd zdobyć - u mnie na pracowni nie ma, są tylko gotowe druty już z emalią. Następną płytkę chcę zrobić dwustronną a otwory wiercić na końcu. Pewnie lepszy efekt uzyskało by sie malując aerografem? Proszę o wasze opinie!!
Potem moimi ciemięznymi narzędziami (igła punktak mały wkrętak i przyrząd do robienia dziurek w kasztanach do kasztanowych ludków

Druga strona sie pobrudziła bo miałem już powiercone otwory. Oczyściłem i zdarłem resztę farby.
Niebawem biore się za cynowanie i dorobienie opisu elementów. Zastanawiałem się też nad lakierem którym pokrywa się przewody w cewkach tylko nie wiem skąd zdobyć - u mnie na pracowni nie ma, są tylko gotowe druty już z emalią. Następną płytkę chcę zrobić dwustronną a otwory wiercić na końcu. Pewnie lepszy efekt uzyskało by sie malując aerografem? Proszę o wasze opinie!!