W mojej sprawie cisza.Minęły dwa tygodnie,wykonałem tel. do marketu odpowiedziano mi,że serwis jeszcze nie dał odpowiedzi.W przyszłym tygodniu mam trochę czasu ,pojadę do tego "spędowiska" i porozmawiam sobie z kierownictwem.Mając na uwadze swoje zdrowie postaram się nie wk..wić.
C.D.N

[ Dodano: 2008-02-14, 09:50 ]
Serwis nie usunął bicia promieniowego tarczy zabierakowej i wrzeciona,dalej 0,08mm-sprawdzane czujnikiem zegarowym.Tokarki nie przyjąłem ,sklep -market załatwił sprawę rzeczowo i zwrócono mi pieniądze.Całość reklamacji trwała ponad 30dni.
Teraz rozglądam się za czymś bardziej precyzyjnym,oferowano mi tokarke na własnym postumencie (waga 200kg) ,długość toczenia 30cm ,z pełną mechaniką tzn.wybieranie prędkości obrotowej śruby pociagowej przełącznikem,posuw suportu poprzecznego,tokarka mało używana,niestety ktoś mnie ubiegł ,może dał więcej pieniędzy .Cena pierwotna wynosiła 3500zł

W rzeczy samej Argus!
Nich by to bicie było 0,04mm ale 0,1mm to dyskfalifikacja ,nic konkretnego takim sprzętem nie da się zrobić.
Ciekawy jestem czy inni użytkownicy tego typu tokarki robili pomiary? czy może tylko ja trafiłem na tak szczególny badziewny egzemplarz? Proszę o opinie!

Witam wszystkich forumowiczów lubiących zabawę i pracę na obrabiarkach!

Napiszę krótko kupiłem tokareczkę Nutool 550 solidna -masywna można toczyć ładne gwinty itd.
Jednak niestety, po sprawdzeniu czujnikiem zegarowym bicia promieniowego wału wrzeciona wyszło 0,1mm (norma odbiorcza nowych tokarek dopuszcza0,01mm) to samo na wypuście pod uchwyt prawie 0,1mm.
Tokarkę odwiozłem do marketu z zastrzeżeniem,że nie chcę naprawy tylko wymiana na poprawnie działającą (bicie nie przekraczjące znacząco 0,01mm) dodatkowo sprawdzę jeszcze osiowość ucwytu z kłem.
Teraz żałuję ,że pomiarów nie zrobiłem przy zakupie.

Pozdrawiam