Zmierz woltomierzem dc napiecie na wyjsciu z potencjometra ktorym regulujesz prad ,lub na koncowce Vref 297.
Dodam ze koncowka nr 15.Jest to wystarczajaco dokladne.Nie jest potrzebny oscyloskop.
Co do temperatury silnika to utsawiamy teraz a nie za pol roku.Silnik jest czysty.
Zgadzam sie ze sa to tylko polsrodki, ale przeciez nikt nie poleci kupic drogiego miernika czy oscyloskopu
dla zrobienia jednego pomiaru.Trzeba w jakis sposob sobie poradzic.
Sam pomiar pradu miernikiem jest tez problematyczny.Wiekszoszc miernikow wyposazonych w funkcje pomiaru
odksztalconych pradow robi to dobrze tylko do kilkuset hz.Oscyloskop tez odpada, chyba ze nowoczesny
, cyfrowy ktory potrafi policzyc prad sredni czy skuteczny.
Moze ktos jeszcze posiadac stary amperomierz termoelektryczny , ktorym plynacy prad nagrzewa opornik.
Temperatura opornika mierzona jest termopara, ale wyskalowana w amperach.

I to jest nasza metoda
ustawiania pradu na temperature silnika.Jezeli producent podal ze silnik moze pracowac np do 90stopni
(powyzej magnesy traca wlasciwosci - tzw temp Curie) to trzeba od tego odjac roznice pomiedzy maksymalnymi
temperaturami w lecie a temperatura w czasie pomiarow.Dodac do tego ewentualny kurz i troche rezerwy bezpieczenstwa.