Znaleziono 4 wyniki

autor: grzegorz1965
07 wrz 2008, 23:55
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Grawerowanie 3D w tworzywie sztucznym
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 10115

Pod lupą nigdy nie ogladałem efektów cięcia,ale może zacznę.
Jak wyłączę nadmuch to zakopcę sobie soczewkę,bo powietrze nie tylko przedmuchuje szczeline ciecia ale również tworzy poduszkę powietrzną między soczewka a powierzchnia ciecia wydzielajacą dym.
Jezeli przy danej mocy ustawię predkośc ciecia tak aby nastąpiło przecinanie materiału,
a nastepnie zwiekszę prędkosc to w miarę jej podnoszenia ciecie zmieni sie w nacinanie do pewnej grubosci aż do tworzenia jedynie powierzchniowego zarysu lub całkowitego zaniku śladu.Podobnie ma się rzecz z redukcja mocy przy stałej predkosci.
Nie jest problemem wykonanie grawerowania płytszego lub głębszego.Problemem jest wykonanie graweru podpowierzchniowego.
poza tym kazdy materiał odpowiada inaczej na działanie promienia laserowego.
Pleksi tnie sie bardzo fajnie ale inne tworzywa ,które wydawac by sie mogło powinny iśc jak masło tną sie powoli mimo mozliwosci zwiększenia mocy lasera.
Ale to juz temat na inna opowieść.....
autor: grzegorz1965
07 wrz 2008, 12:30
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Grawerowanie 3D w tworzywie sztucznym
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 10115

Widzę że sie uparłes na to CO2.
Powiem tak.Przy "grubszych pleksacch" tak od 5 mm ustawiam ognisko ponizej powierzchni.Tak własnie w srodku materiału.I laser pieknie przepala materiał bez wzgledu na nierówność płyty, "wstawanie" płyty itp.
A impulsowe zadziałanie laserem CO2 jezeli nie naruszy powierzchni do wewnątrz nie zrobi tego również.
Nie wiem jak to sie ma z soczewkami o wiekszych ogniskowych, tak ok 5 cali.
Bez soczewki albo z odjechaą ogniskową tez można tworzyc ciekawe rzeźby na powierzchni.Przedmuch tu raczej nie ma znaczenia.
Poza tym czytałem ze w miejscu oddziaływania promienia tworzy sie warstwa plazmy któta działa jak soczewka i ta optyka troszke sie rózni od naszych wyobrazeń.
Co do grawerowania szkła , to idzie bez problemu,tafle,szklanki ,lustra itp.
Przestrzegam przed punktowym oddziaływaniem lasera na szkło hartowane.
Kiedyś po ok minucie po próbach grawerowania na płytce szklanej (jak sie okazało później półce do regału-hartowanej)płytka wybuchła. Ok połowa płytki została w postaci pajeczynki a drugą połowe zamiatałem w pracowni i obudowie lasera.
Stalo sie to kiedy podniosłem pokrywę(taka złosliwa bestia).
Tak ze chyba z CO2 sie to nie uda.
Ale moze sie mylę.
Pozdrawiam
Grzegorz

[ Dodano: 2008-09-07, 12:30 ]
Widzę że sie uparłes na to CO2.
Powiem tak.Przy "grubszych pleksacch" tak od 5 mm ustawiam ognisko ponizej powierzchni.Tak własnie w srodku materiału.I laser pieknie przepala materiał bez wzgledu na nierówność płyty, "wstawanie" płyty itp.
A impulsowe zadziałanie laserem CO2 jezeli nie naruszy powierzchni do wewnątrz nie zrobi tego również.
Nie wiem jak to sie ma z soczewkami o wiekszych ogniskowych, tak ok 5 cali.
Bez soczewki albo z odjechaą ogniskową tez można tworzyc ciekawe rzeźby na powierzchni.Przedmuch tu raczej nie ma znaczenia.
Poza tym czytałem ze w miejscu oddziaływania promienia tworzy sie warstwa plazmy któta działa jak soczewka i ta optyka troszke sie rózni od naszych wyobrazeń.
Co do grawerowania szkła , to idzie bez problemu,tafle,szklanki ,lustra itp.
Przestrzegam przed punktowym oddziaływaniem lasera na szkło hartowane.
Kiedyś po ok minucie po próbach grawerowania na płytce szklanej (jak sie okazało później półce do regału-hartowanej)płytka wybuchła. Ok połowa płytki została w postaci pajeczynki a drugą połowe zamiatałem w pracowni i obudowie lasera.
Stalo sie to kiedy podniosłem pokrywę(taka złosliwa bestia).
Tak ze chyba z CO2 sie to nie uda.
Ale moze sie mylę.
Pozdrawiam
Grzegorz

[ Dodano: 2008-09-07, 12:30 ]
Widzę że sie uparłes na to CO2.
Powiem tak.Przy "grubszych pleksacch" tak od 5 mm ustawiam ognisko ponizej powierzchni.Tak własnie w srodku materiału.I laser pieknie przepala materiał bez wzgledu na nierówność płyty, "wstawanie" płyty itp.
A impulsowe zadziałanie laserem CO2 jezeli nie naruszy powierzchni do wewnątrz nie zrobi tego również.
Nie wiem jak to sie ma z soczewkami o wiekszych ogniskowych, tak ok 5 cali.
Bez soczewki albo z odjechaą ogniskową tez można tworzyc ciekawe rzeźby na powierzchni.Przedmuch tu raczej nie ma znaczenia.
Poza tym czytałem ze w miejscu oddziaływania promienia tworzy sie warstwa plazmy któta działa jak soczewka i ta optyka troszke sie rózni od naszych wyobrazeń.
Co do grawerowania szkła , to idzie bez problemu,tafle,szklanki ,lustra itp.
Przestrzegam przed punktowym oddziaływaniem lasera na szkło hartowane.
Kiedyś po ok minucie po próbach grawerowania na płytce szklanej (jak sie okazało później półce do regału-hartowanej)płytka wybuchła. Ok połowa płytki została w postaci pajeczynki a drugą połowe zamiatałem w pracowni i obudowie lasera.
Stalo sie to kiedy podniosłem pokrywę(taka złosliwa bestia).
Tak ze chyba z CO2 sie to nie uda.
Ale moze sie mylę.
Pozdrawiam
Grzegorz
autor: grzegorz1965
05 wrz 2008, 22:26
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Grawerowanie 3D w tworzywie sztucznym
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 10115

To co piszesz ma sens.
Myslę ze może tu miec zastosowanie laser ni tyle diodowy ale laser z kryształem pompowany diodą.
A jeżeli chodzi o sterowanie promieniem to tylko galwanometry sa w stanie szybko odchylać promień tworząc cały obraz 3D w bardzo krótkim czasie.
Nie wiadomo tez czy da sie to zrobic w kazdym materiale,tzn szkle,aklrylu i to we wszelkich odmianach.
Myslę że lasery które robia takie obrazki,pracują na duzo krótszej fali niz CO2,przez co niosą wyzszą energię w impulsie.
Np znakowarki YAG maja moc powiedzmy 20-30 W i sa w stanie wygrawerować stal,aluminium i metale kolorowe.
Mnie laserem CO2 przy 80 W udało sie przeciac żyletke.
Ale mozna tez znakowac stal nierdzewną.
Przy laserze CO2 zauważyłem ze zwiekszenie dwukrotne mocy wcale nie zwiekszy dwukrotnie predkosci ciecia.Materiał musi miec czas aby zareagowac na przekazaną energie.
Dlatego tak sceptycznie patrzę na możliwośc pracy lasera co2 w 3D.
Ale moze sie myle.
Pozdrawiam
:grin:

[ Dodano: 2008-09-05, 22:34 ]
Własnie znalazłem stronę z urządzeniami do 3D
http://stnlaser.com/laserengraver1/index1.htm
Tam jest wszystko opisane
autor: grzegorz1965
04 wrz 2008, 00:45
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Grawerowanie 3D w tworzywie sztucznym
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 10115

Diodas1.
Twoje wyjaśnienia są OK.
Ale moje pytanie jest inne.
Czy ty to kiedys zrobiłes laserem CO2?
Czy udało Ci sie tak zogniskować promien aby w bloku PMMA o gr. powiedzmy 20 mm
wypalić punkt we wnetrzu nie naruszając powierzchni?
Sam kiedy robiłem przepalanie takiej płyty zaobserwowałem że przy mocy ok 70 W przepalenie na wylot trwa kilka sekund.
Wg tego co piszesz ,zogniskowanie w środku grubości ni e powinno naruszyc powierzchni jezeli stożek promienia po soczewce nie będzie zbyt ostry.
Tymczasem jeżeli wyjmiesz tubus z soczewką i potraktujesz plexi promieniem pełnej szerokosci, to na powierzchni i tak wyrzeźbisz wzorki ,tyle że szerokie.
Pytam o to wszystko bo nie udało mi się uzyskac tych efektów na laserze CO2 .
jezeli mozesz zasugeruj jakies parametry,bo bardzo bym chciał spróbować zrobic taki grawerek 3D.
Osobiście wydaje mi się że do takich grawerów uzywa sie innych laserów,ale nie jestem ekspertem wiec pytam.

Będe wdzięczny za odpowiedź
Pozdrawiam
Grzegorz

Wróć do „Grawerowanie 3D w tworzywie sztucznym”