To w zasadzie do czego się ta maszynka nadaje. Jeśli nie można nią obrabiać nawet tworzyw sztucznych to co można? Firma BZT zdaje się istnieje od wielu lat. Z czego oni w takim razie żyją?

Co polecacie w cenie do 10tys zł netto?

Potrzebuję porady.
Muszę kupić jakaś niedrogą maszynę do frezowania tworzych szucznych ABS i PP o grubości 3mm. Dodatkowo potrzebuję wiercić otworki 0.25mm w odstępach co 0.25mm z dokładnością co najmniej 0.08mm. Materiał folia poliamidowa kapton hn grubość 125um naciagnięta na ramie aluminiowej (280x380mm).
Od święta przydało by się pofrezować mały detal z aluminium 50x50x20mm z dokładnościa 0.1mm, czas nieistotny. To juz na moje własne potrzeby.

Znalazłem coś takiego BZT PF 600 C.
Wiem że konstrukcja na pewno nie nadaje się do pracy z twardymi materiałami,
ale czy poradzi sobie z precyzyjnym wierceniem otworów w miękkiej folii?
Wałki nie są podparte, całość będzie się nieco uginać. Czy to ma znaczenie przy wierceniu
w cienkim poliamidzie? Może warto dołożyć podpory i dodatkową płytę do stabilizacji osi X.
Oczywiście pod bramą będzie sztywny stół aluminiowy.
Czy do pracy z tak małym wiertłem (0.25mm) konieczne są śruby kulowe czy trapezowe wystarczą?
Czy wrzeciono pracujące w rogach bramy ma większą sztywność niż w jej środku. Tak sobie kombinuję że wówczas ugięcie konstrukcji jest minimalne. Mam racje czy nie.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.