
Dziwią mnie także sprawy związane samym gwintowaniem:
-sposób wprowadzania narzynki nie należy do najprecyzyjniejszych
-trwałośc narzynki, która jest nie właściwie wprowadzana
-gwintowanie nierdzewki bez oleju do gwintowania nierdzewki (polecam produkty firm Wurth Rems i Virax)
Może czepiam się głupot, ale z wykształcenia nie jestem tokarzem i mogę się mylic.
Sorry za OT, natomiast jeżeli chodzi o metodę gwintowania to ja podtrzymuję moją wcześniejszą wypowiedź.