Napęd paskowy w takim wykonaniu widziałem w fabrycznym water-jet produkcji włoskiej.
Pas był o szerokości około 60-70mm i napędzał bramę o szerokości 3,4m.
Pas był w pozycji pionowej z jednej strony przykręcony "na stałe" z drugiej płytki ściskające pas miały naciąg zrealizowany jedną śrubą. Druga oś również była napędzana poprzez paski, przekładnie planetarną i serwo. Maszyna przemieszczała się bardzo szybko. Z tego co mi wiadomo dokładności były duże jak na takie gabaryty 0,1 do 0,2mm. Mówimy o maszynie kilkuletniej. Brama poza swoim ciężarem nie przenosiła żadnych obciążeń.
Paski to bardzo fajne rozwiązanie do lekkich ploterów. Teraz jest duży wybór dobrych pasów.

To dobrze bo mógłby być posądzony o kopiowanie i znowu by się narobiło
Swoją drogą 40mm to już coś.

Słupy bramy to odlewy czy frezowane z formatki?

Bardzo fajny ploter i szybkość super.
No i i na paskach też można...
Jakie Kolega dał paski i przełożenie?