maciej31 pisze:Witajcie, jestem zielony w temacie wyżej, ciut poczytałem, ale to nie zastąpi wiedzy i doświadczenia. Zwracam się do Was drodzy forumowicze z zapytaniem: Jaką frezarkę kupić by móc frezować ramy ze stopu dur-aluminium? Rozmiar ram to: 169 cm x 136 cm x 45 cm. Tak więc stół winien mieć rozmiary 2000 mm x 1500 mmm i odległość od stołu do punktu frezowania 450 mm. Można kupić taką seryjną frezarkę czy należy być może taką zbudować? Proszę o pomoc...

Szanowny Kolego to nie miejsce na takie pytania. Tu powstaje maszyna o zupełnie innych gabarytach. Proszę nie zaśmiecać wątku Kolegi case_ms.

[ Dodano: 2013-01-25, 17:46 ]
Wracając do tematu oś Z mnie również się nie podoba. Będzie bardzo wiotka.
Ostatnio wymieniałem silnik zabudowany - nie wiem czy powodem uszkodzenia było przegrzanie ale padł po roku używania. Pliki silników widziałem na stronach Wobit

A-R-B pisze:Takie rozwiązanie wymaga raczej zastosowania pompy i rezerwuaru z płynem chłodzącym. Obieg musi być wymuszony.

Przecież Kolega napisał, że i tak będzie pompa potrzebna

można pod biurkiem

To jeżeli tak to nie widzę potrzeby stosowania takiej chłodnicy.
Jeżeli jest potrzebny zbiornik to najlepiej stalowy 20 litrów i sama woda się ochłodzi.

gaspar pisze:Taka chłodnica powinna sobie poradzić z wystudzeniem wrzeciona.

Czy do tej chłodnicy należy podłączyć jeszcze pompę, czy wystarczy umieścić ją nad wrzecionem bez pompy a woda grawitacyjnie popłynie?

Musisz dopytać Gmaro on coś takiego ma na swojej maszynce

Maszynka Gmaro

Jak coś się dowiesz daj znać

kamar pisze:Dla większości przypadków masz rację. Ale to tak jak z kierowcami. Większość, żeby bezpiecznie jeżdzić, potrzebuje ABS , kontrolę trakcji itp. Rajdowieć, żeby pojezdzić, musi to wszystko wy.... łączyć.

Już wyobrażam sobie Kolegę w goglach ze skórzaną czapeczką na głowie z klawiaturą na kolanach twarzą w kierunku maszyny a maszyna na pełnych posuwach od belki do belki - -jazda rajdowa. Wrzeciono wyskoczy poza ramę czy nie

Ja wolę jazdę z ABS, może trochę leniwy jestem

W odpowiedzi na Kolegi maila:
Witam to co zaproponuje to są moje rozmyślania i doświadczenia.
Nie jestem zwolennikiem wyrzucania pieniędzy w błoto.
Jednak jest potrzebny zdrowy rozsądek.
Teraz również będę budował "małą" maszynkę o konfiguracji poniżej.
Miałem podobny problem co Kolega z elektroniką. Dlatego kupiłem gotowe rozwiązania. Małą maszynkę będę budował do hobby.
Ja zastosuję takie rozwiązania:

silniki 1,9 Nm
M545 od Markcompa na Allegro
zasilacz z rozruchem również od niego
do tego PikoCNC i mamy całą elektronikę

Czy jest drogi - nie. W tej cenie masz płytę główną, zwróć uwagę na krańcówki -to są super rozwiązania i Tobie również polecam zamontowanie wszystkich krańcówek na maszynie. Nie tak jak polecają niektórzy, że wystarczą tylko LIMIT - bzdura.
Poza tym to USB a nie LPT a to jest zasadnicza różnica.
Wrzeciono mokry chińczyk 1,5kW + falownik- Piko ma możliwość obsługi.
No i to już jest sporo kasy.
Koniecznie czujnik wysokości narzędzia i materiału -groszowe sprawy.

Teraz mechanika:
prowadnice liniowe podparte fi16
i teraz problem - bez wątpienia najlepsze są śruby kulowe. To takiej maszynki M16x5
ale kasa....
Ja do swojej założę trapezowe M16x4 + nakrętki z tworzywa ( kolega Paskal na forum zbiera co jakiś czas zapisy na nakrętki z poliamidu samosmarownego).
Myślę, że do sprawy trzeba podchodzić tak - jeżeli wózki liniowe to śruby kulowe jeśli prowadnice okrągłe to śruby trapezowe.
Obudowy łożysk zgodnie z zasadą przy napędzie śruby dwa łożyska skośne, natomiast potrzymanie końca śruby łożysko zwykłe lekko wsunięte w oprawę ( tak aby mogło się przesuwać), przełożenie 3:1 w osi X,Y na paskach, w osi Z sprzęgło na osi.
To jest propozycja mojej konfiguracji maszyny do zastosowań domowych-hobbystycznych.

Silniki 1,9 Nm
sterowniki silnika M545
Płyta główna - sterownik PikoCNC

Dlaczego Pikocnc? ponieważ daje duże możliwości.
Za przystępna cenę mamy sterownik USB, program maszynowy
oraz funkcje do rysowania - wszystko legalne.
Jest również wsparcie twórcy programu oraz dział na tym forum - proponuję poczytać
PikoCNC

Sam używam tego programu i jestem bardzo zadowolony.

szod pisze:No właśnie moim zdaniem nie. Patrząc na rysunki w tym temacie to jest za duże przesunięcie. Końce prowadnic stołu kończą się równo z bramą i przez to nie da się wykorzystać całej powierzchni roboczej stołu. Owszem, brama nie powinna być dokładnie na środku, ale przesunięta nieco w kierunku środka uwzględniając właśnie wrzeciono i napęd. Dokładniej mówiąc, to przy stole ustawionym pośrodku swojego ruchu wrzeciono powinno wypadać na środku stołu. W przeciwnym razie nie będzie wykorzystany pełny obszar roboczy.

I w tym przypadku wygląda na to, że Kolega ma rację. Proponuję wrysować oś Z z mocowaniem wrzeciona i wtedy będzie dokładnie widać o ile bramę należy przesunąć do przodu.