
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „LinuxCNC zacina się w trybie manualnym”
- 14 lut 2020, 10:30
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: LinuxCNC zacina się w trybie manualnym
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 1274
Re: LinuxCNC zacina się w trybie manualnym
Wiem że jest opcja importu do StepConfa z MACHA, ale pytanie jest jak wyeksportować plik konfiguracyjny w MACH-u 

- 14 lut 2020, 08:16
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: LinuxCNC zacina się w trybie manualnym
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 1274
Re: LinuxCNC zacina się w trybie manualnym
Sprawa skokowego poruszania się w frezarki w trybie manualnym już się wyjaśniła. Winny był komputer sterujący - po przełożeniu dysku z systemem do innego kompa wszystko od razu ruszyło i działa płynnie i bardzo responsywnie. Pozostałe peryferia (klawiatura, sterownik) są sprawne. Dodatkowo w nowym komputerze jest lepsza karta graficzna, więc wizualizacja drogi narzędzia i sam system operacyjny wyglądają dużo lepiej.
Pozostał tylko jeden problem do naprawienia - kiedy poruszam dowolną osią o powiedzmy 100mm, rzeczywisty posuw wrzeciona to około 40mm. W MACHU posuw zadawany i rzeczywisty były takie same.
Siniki stołu mają 200 kroków na obrót, śruby 5mm na obrót - ustawiłem to w konfiguracji LinuxCNC. Są tam jeszcze mikrokoroki, ale zostawiłem wartość 2 (ustawienie domyślne). Niestety wiem jaki sterownik jest wbudowany we frezarkę - nie mam do niego dostępu, jest zabudowany w środku maszyny.
W jaki sposób skopiować dokładną konfigurację ustawień frezarki/sterownika z MACHA do LinuxCNC tak aby zadawane drogi posuwu osi się zgadzały z rzeczywistymi?
Pozdrawiam
Pozostał tylko jeden problem do naprawienia - kiedy poruszam dowolną osią o powiedzmy 100mm, rzeczywisty posuw wrzeciona to około 40mm. W MACHU posuw zadawany i rzeczywisty były takie same.
Siniki stołu mają 200 kroków na obrót, śruby 5mm na obrót - ustawiłem to w konfiguracji LinuxCNC. Są tam jeszcze mikrokoroki, ale zostawiłem wartość 2 (ustawienie domyślne). Niestety wiem jaki sterownik jest wbudowany we frezarkę - nie mam do niego dostępu, jest zabudowany w środku maszyny.
W jaki sposób skopiować dokładną konfigurację ustawień frezarki/sterownika z MACHA do LinuxCNC tak aby zadawane drogi posuwu osi się zgadzały z rzeczywistymi?
Pozdrawiam
- 11 lut 2020, 19:47
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: LinuxCNC zacina się w trybie manualnym
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 1274
Re: LinuxCNC zacina się w trybie manualnym
Przeprowadziłem kilka prób z różnymi klawiaturami - zarówno PS2 jak i USB - bez efektu, osie poruszają się cały czas w sposób nieprzewidywalny, raz dalej, raz krócej.
Falownik (i całe wrzeciono) wyłączyłem, zasilone są tylko silniki stołu - bez efektu, oddalenie się z klawiaturą też nie poprawia sprawy.
Zauważyłem inny efekt, po uruchomieniu LinuxCNC: pierwsze naciśnięcie przycisku na klawiaturze powoduje ruch stołu w dowolnej osi przez około 1 sekundę, natomiast powtórne naciśnięcie klawisza powoduje ruch tylko o część obrotu sinika, takie "tyknięcie", pomimo poruszania stołem w trybie ciągłym.
Zależy mi żeby tą niedogodność poprawić, bo nie chcę instalować XP tylko po to, żeby mieć MACHa, który reagował na poruszanie osiami natychmiast.
Pozdrawiam i proszę o porady
Falownik (i całe wrzeciono) wyłączyłem, zasilone są tylko silniki stołu - bez efektu, oddalenie się z klawiaturą też nie poprawia sprawy.
Zauważyłem inny efekt, po uruchomieniu LinuxCNC: pierwsze naciśnięcie przycisku na klawiaturze powoduje ruch stołu w dowolnej osi przez około 1 sekundę, natomiast powtórne naciśnięcie klawisza powoduje ruch tylko o część obrotu sinika, takie "tyknięcie", pomimo poruszania stołem w trybie ciągłym.
Zależy mi żeby tą niedogodność poprawić, bo nie chcę instalować XP tylko po to, żeby mieć MACHa, który reagował na poruszanie osiami natychmiast.
Pozdrawiam i proszę o porady

- 11 lut 2020, 11:30
- Forum: LinuxCNC (dawniej EMC2)
- Temat: LinuxCNC zacina się w trybie manualnym
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 1274
LinuxCNC zacina się w trybie manualnym
Dzień dobry wszystkim
Ostatnio przesiadłem się z MACH-a na LinuxCNC (co wiązało się także ze zmianą komputera sterującego maszyną, w starym padła płyta główna) i napotkałem na denerwujący problem w obsłudze maszyny. Kiedy próbuję poruszać osiami w trybie ręcznym ciągłym (F3) ruch osi jest mało płynny, urywany i skaczący. Naciśnięcie przycisku na klawiaturze komputera skutkuje tym, że raz dana oś przemieszcza się o 10mm, raz o 20mm, a kiedy indziej o 1mm. to dość niebezpieczne bo można niechcący ułamać frez o fixturę albo uszkodzić materiał. W MACHU frezarka działała bardzo responsywnie, tzn upuszczenie klawisza na klawiaturze dawało natychmiastowy efekt, a w LinuxCNC są straszne opóźnienia w reakcji, tak samo rysunek drogi wrzeciona po prawej stronie okna programu odświeża się bardzo długo.
Dodam że programy wykonywane automatycznie działają dobrze, problem jest tylko w kontroli ręcznej położenia narzędzia. Jittery mam na poziomie 25000-30000 ns, a więc raczej akceptowalne - tym bardziej że programy wykonują się ok. Klawiatura jest podpięta do portu PS/2, port LPT jest na płycie głównej, nie ma żadnych przejściówek.
Czy ktoś wie co może być przyczyną takiego skokowego działania urządzenia w trybie manualnym i jak to naprawić?
Ostatnio przesiadłem się z MACH-a na LinuxCNC (co wiązało się także ze zmianą komputera sterującego maszyną, w starym padła płyta główna) i napotkałem na denerwujący problem w obsłudze maszyny. Kiedy próbuję poruszać osiami w trybie ręcznym ciągłym (F3) ruch osi jest mało płynny, urywany i skaczący. Naciśnięcie przycisku na klawiaturze komputera skutkuje tym, że raz dana oś przemieszcza się o 10mm, raz o 20mm, a kiedy indziej o 1mm. to dość niebezpieczne bo można niechcący ułamać frez o fixturę albo uszkodzić materiał. W MACHU frezarka działała bardzo responsywnie, tzn upuszczenie klawisza na klawiaturze dawało natychmiastowy efekt, a w LinuxCNC są straszne opóźnienia w reakcji, tak samo rysunek drogi wrzeciona po prawej stronie okna programu odświeża się bardzo długo.
Dodam że programy wykonywane automatycznie działają dobrze, problem jest tylko w kontroli ręcznej położenia narzędzia. Jittery mam na poziomie 25000-30000 ns, a więc raczej akceptowalne - tym bardziej że programy wykonują się ok. Klawiatura jest podpięta do portu PS/2, port LPT jest na płycie głównej, nie ma żadnych przejściówek.
Czy ktoś wie co może być przyczyną takiego skokowego działania urządzenia w trybie manualnym i jak to naprawić?