denhen89 pisze:Jakis czas temu ktos tu na forum radzil mi do uzywania LinuxCNC zamiast Mach3, ale wydaje mi sie ze dla poczatkujacego Mach3 bedzie latwiej.
jak byłem początkujący to jednak linuxcnc okazał się łatwiejszy.
denhen89 pisze:Moj maly problem jest ten ze zalezy mi nad tym zeby frezarka byla gotowa do pracy za maks. 2 miesiace (moge dziennie z 8h pracowac przy frezarce, wiec napewno jest to do zrealizowania), wiec boje sie ze jak zdecyduje do uzywania Linuxa + kupienia wszystkich czesci do elektryki osobno, ze bede dlugo grzebal przy instalacji jak i ustawieniach calego systemu.
będę mógł pomóc z tym linuxcnc
denhen89 pisze:** Jeszcze jedne pytanie na temat prowadnic: Czy Prowadnice liniowe podparte FI25 daly by rade na Y (do ruchomego stolu) zamiast HIWIN HGR20 ? Wejdzie okolo 700 taniej i myslalem nad uzywaniu 8 lozysk zamiast 4.
mniejsza dokładność więcej zabawy z geometrią i gorsze rezultaty w stali.
hiwiny kup z naprężeniem wstępnym!
na hiwinie i kulowej 4nm spokoje posunie 70 kg potem poszedłbym w serwokrokowce
jak się boisz elektroniki możesz u marka
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... 34&order=m złożyć zamówienie na zestaw "na drutach" wszystko podłączone ale bez obudowy. licz sie z tym że silnik silnikowi nie równy to samo sterownik liczy się wysokie napięcie i niska indukcyjność uzwojeń co często przekłada się na pozłocenie ich równolegle.
Profi CNC nie polecam czasem owszem realizacja jest OK a czasem czekasz miesiąc na odp. żeby się dowiedzieć ze to co kupiłeś będzie za kolejny miesiąc (z chin to ja sam umiem sobie kupić)
wiesz już gdzie będziesz wyżarzał i frezował?