z ciekawości zapytam - czy te "teflonowe" ślizgi skrobał?wnx333 pisze:rzeźbił dłutem
Oczywiście metodę skrobania znam ale widziałem ją jedynie w zastosowaniu do metalowych ślizgów. Pytanie wynikło z tą że u nas w robocie właśnie wyjechały ślizgi razem ze stołem > kupili nowe ale żadna firma nie chciała podjąć się wklejenia > tak więc kazali to zrobić utrzymaniu ruchu > oni wkleili i zmontowali > teraz stoliczek to 0,3 różnicy ma to zaś dyszkę i tak to ponoć ma się samo dotrzeć by było jak kiedyś na 0
