Znaleziono 3 wyniki

autor: gumin
10 lis 2007, 09:40
Forum: Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne
Temat: smarowanie - chłodzenie grawerowania aluminium
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 8503

OK dzięki.
Wstrzymałem się z zakupem survol-u, bo nigdzie nie znalazłem pozytywnej opini na temat grawerowania w alu z jego pomocą, a wydałem dość kasy na inne 100% pewne preparaty, że już miałem dość doświadczeń.
Ale skoro opinia kolegi GASPARA jest pozytywna, to wezmę bo i tak muszę zamówić preparat do czernienia, bo niechce mi się zalewać tego farbą.
I dlaczego kolega nie psika ze spryskiwacza np po płynie do okien ( na tym też frezowałem ). Dawka jest mniejsza i trafia bezpośrednio w obszar gdzie jest aktualnie frez, a przy okazji nowa psiknięta dawka zmywa wiórki z pod freza? I nic nie mieszamy przy frezie żadnym pędzlem?
autor: gumin
10 lis 2007, 00:58
Forum: Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne
Temat: smarowanie - chłodzenie grawerowania aluminium
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 8503

Cieszę się i bardzo diękuję za tak duże zainteresowanie i zaangażowanie.
Odstarych frezerów słyszałem że łój trzeba rozpuścić w denaturacie do konsystencji breji i to ponoć rewelka, ale to nadal była by dykta?
Robiłem próby z nie rozcieńczonym olejem do wykonywania emulsji do obróbki alu na produkcyjnych CNC. I był to olej z górnej półki i efekt jest wyraźnie lepszy, jednak nie doskonały jak przy dykcie.
Przeszedłem przez kilkanaście różnych substancji które mogą teoretycznie coś dać.
Ponoc dykta jest dlatego, że szybko odparowuje, lałem spirytus odparował jeszcze szybciej, a efekt mizerny i to mocno. Jeszcze szybciej odparowuje aceton i to dużo szybciej ( też można się nakirać, i przynajmniej alkomat nie wskarze ) i też nic.
Został jeszcze niezwykle szybko odparowujący propan butan, ale nie miałem odwagi wylewac go z butli :shock: , bo mogło by coś rozpiżyć.
Robiłem tez próby z IX44 czy jakoś tak, bo myślę sobie że skoro i smaruje i penetruje to powinien być OK, ale nic bardziej mylnego do grawerowania się nienadaje, a nawet znacznie gorzej niż na bez.
Za radą kolegi TERMITA_ TM wezmę jeszcze WD40 on lepiej penetruje od IX44 za to gorzej smaruje, ale coś smaruje. Jutro sprawdzę.

Frezy kupiłem gotowe z kilku firm na próbe i jeszcze nie mam zdania na ich temat.
Mam różne kąty i różne szerokości ścinu na końcu. Ale muszę je dobrze przetestować.
Sprzedawcy informują że nadaja się do aluminium, ale zobaczymy.
Widziałem grawerowane napisy w aluminium zrobione zwykłym nawiertakiem które były robione na sucho i wychodziły rewelka?
Pozdrawiam
autor: gumin
09 lis 2007, 16:09
Forum: Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne
Temat: smarowanie - chłodzenie grawerowania aluminium
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 8503

smarowanie - chłodzenie grawerowania aluminium

Witam wszystkich

mam pytanie czy ktoś ma doświadczenia w grawerowaniu w aluminium?
Problem dotyczy studzenia - smarowania podczas obróbki.
Przy wykonywaniu pojedyńczych sztuk można stosować denaturat, który jest rewelacyjny w tym zastosowaniu, ma jednak wadę po 2 godz takiej pracy byłem z deczka zakręcony.
Mam wiecej pracy grawerskiej i ......... nie uśmiecha mi się być na bani cały dzień.
Nakupowałem mase preparatów i emulsji przeznaczonych do obróbki aluminium, ale efekty są zaledwie lepsze ale nie doskonałe jak przy dykcie.
Odżałowałem nawet spirytus, 96 wotl na freza lałem i nic. Tylko łzy w oczach nad straconym "paliwem" a tyfus jak wychodził tak wychodzi.
Może ktoś ma jakieś doświadczenia z preparatami które zastąpią denaturat ????

Pozdrawiam
gumin

Wróć do „smarowanie - chłodzenie grawerowania aluminium”