Mało człowiek widzi, jak wszedzie są lepsze i gorsze rzeczy.senio pisze:Nie bronię żadnych chińskich urządzeń. Są kiepskiej jakości i tego faktu nic nie zmieni.
To nie jest wina Chińczyków że Polacy sprowadzają najtańsze g-na.
Jeśli wykładnikiem jest tylko cena to niestety kosztem jakości.
Oglądałem fajne maszynki Chińskie gdzie podzespoły zastosowane są renomowanych firm
Japońskich, cena maszyn znacznie niższa od naszych.
Podatek 1% (fajnego maja fiskusa) a dodatkowo po spełnieniu pewnych warunków Państwo zwraca 80% nakładów jak ktoś wybuduje i uruchomi nowy zakład.
Ich dzisiejszych bardzo nowoczesnych maszyn nie powstydził by się renomowany producent europejski.