To jest tak jak z prowadnicami od szuflad dla jednych dno totalne dla innych marzenie.
UHU w swojej prostocie i cenie jest rozwiązaniem OK i tak trzeba to rozumieć.

PAX. Wychodzi że każdy ma rację na swój sposób ale nie OBRAŻAJMY SIĘ NAWZAJEM koledzy.

kostner pisze: A co do duzych pradoow, podejrzewam ze gdybys sterownik Piotra probowal podlaczyc do Twojej tokarki to odparowalby jeszcze szybciej niz UHU a przezciez w Peaku ma 80 A.

a to skąd kolega wie, po pierwsze nie chce porównywać bo nie ma co ale takie dwie różnice.
W naszym draiwerze jest wyjście do podłączenia rezystora hamowania a po drugie końcówkę mocy mogę dorobić można powiedzieć dowolną ta jest zrobiona dla silników jakie mam czyli moment w piku około 9Nm. Końcówka mocy przewyższa zapotrzebowanie dla tego silnika przynajmniej dwukrotnie jest duży zapas jeśli chodzi o jej możliwości.
Ale kolega pomija jeszcze zabezpieczenia jakie są zrobione – odparowanie nie wchodzi w grę

Kolega olo_3 w tym temacie ma najwieksze doświadczenie.

tylko rok jest nie podany

Na serwo DC wystarczy podać napięcie i się kręci, komutator dba o przesunięcie pola magnetycznego. W BLDC nie ma komutatora, uzwojenia są na stojanie i komutacja musi być realizowana przez elektronikę poza tym generalnie niczym się nie różnią.
Chociaż przy płynnym sterowaniu faz w silniku BLDC, taki silnik może chodzić płynniej niż DC ale zobaczymy dopiero na maszynie jak to się sprawuje.

Tel z aukcji z tego linku sa ze strony producenta tych płytek
https://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2869
juz koledzy o tym pisali