Więc jak wytłumaczysz próbę zrobienia frezarki z takich profili? Skoro czytałeś więcej jako "gość"? Podparcia nawet w sześciu miejscach ci nic nie dadzą jeśli będą stały na takim profilu. Wałek nie dość że będzie się musiał opierać siłom działającym od skrawania to jeszcze będzie musiał dźwigać ciężar profili na których to niby będzie podparty. Dla amatora (mnie też) polecam naprawdę zbudować pierwszą maszynę z szafy mamy, najlepiej jak ma ta szafa prowadnice szufladowe, silniki i elektronikę można kupić już do maszyny docelowej. zbić coś gwoździami "setkami" w garażu taty, uruchomić, pobawić się parę nocy i zobaczyć co się tam właściwie dzije, gdzie się ugina gdzie trzeszczy. Wtedy można zacząć planować i rysować swoją maszynę, przez duże "M". trzeba niejednym wiórem dostać w oko żeby zbudować porządną maszynę, z której będziemy zadowoleni.
...A nie się tak na głęboką od razu rzucać, a potem psioczyć na kolegów bo...