Supremo pisze:Dzięki!
Na początku na pewno będą to tanie narzędzia, bo łatwiej mi będzie przeboleć ich stratę gdy pojawią się błędy, a te na pewno się pojawią.
A czy frezami z węglików można pracować na małych obrotach? I drugie pytanie. Na allegro znalazłem coś takiego jak wytaczadło. Czy tym na wiertarko/frezarce można wykroić gniazdo pod łożysko?
1200 obrotow starczy na frez weglikowy, nawet jakis maly, tyle, ze nie osiagniesz predkosci posowow takcih jak przy duzych obrotach. co do wytaczadla: takie "normalnych" to uzywalem na obrotach ponizej 1000, w zaleznosci od noza, materialu i srednicy otworu