Znaleziono 7 wyników

autor: DZIKUS
15 paź 2006, 19:44
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka...od projektu do realizacji....
Odpowiedzi: 699
Odsłony: 275807

gmaro pisze:próbny montaż przeprowadzone chyba na podkładkach a docelowo pozmieniam na coś lepszego co proponujesz powyżej..teraz czekam na ostatnie części które maja przyjechać..potem tylko montaż...

[ Dodano: 2006-10-13, 19:17 ]
dzisiaj odebrałem z whm koła zębate HTD i pasy zębate HTD szerokość pasów 15 mm

dla osi X i Y przełożenie 1:2 a dla Z 1:3.2

i tu prośba ma ktoś dostęp do robaczków żebym mógł wkręcić do kół zębatych bo u nas nie ma w sklepie tylko na zamówienie ...?
moge ci kupic i wyslac, ilesz sztuk potrzebujesz i jakie wymairy dokladnie?
autor: DZIKUS
26 wrz 2006, 09:37
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka...od projektu do realizacji....
Odpowiedzi: 699
Odsłony: 275807

candle pisze: tak dla pewnosci - wy ciagle dyskutujecie o taniej chaupniczej alternatywie dla wrzeciona za 2000?
nie, dyskutujemy o wrzecionie z osobnym napedem elektrycznym na oprawki ze stozkiem iso 40, ktore normalnie kosztuje kilka tysiecy dolarow. glupie wrzeciono na stozek iso 30 to wydatek paru tysiecy zlotych.
autor: DZIKUS
25 wrz 2006, 18:43
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka...od projektu do realizacji....
Odpowiedzi: 699
Odsłony: 275807

olo_3 pisze: Natomiast grzybek byłby dobry do automatycznej wymiany narzędzia, ale ...
Trzeba by dodatkowe zasilanie w powietrze lub hydraulikę 1 metoda jest łatwiejsza do zrealizowania - ale wymaga kosztownej instalacji przy kompresorze (osuszacz pow. odwaniacz i smarowanie) z tym ze można pomyśleć w ten sposób aby wykorzystać jakiś gotowy cylinder pneumatyczny (dwustronnego działania) do ryglowania zamka i zaopatrzyć go tylko w sprzęgło zapewniające dostawę powietrza podczas obrotu i odpowiedni zawór, oraz jakiś chociażby symboliczny czujnik spadku ciśnienia w cylindrze – co morze komuś uratować oko lub życie.

cos tu namieszales, przeciez stozek w trakcei pracy jest trzymany nie przez jakis silownik, tylko przez zespol sprezyn talezowych umeiszczonych wewnatzr wrzeciona wzdluz sciagacza lapiacego grzybek. silownik sluzy jedynie do luzowania zacisku w celu wyjecia stozka. tak wiec awaria ukladu zasilajacego cylinder nie spowoduje wypadniecie oprawki z wrzeciona, wrecz przeciwnie: wlasnie uniemozliwi jego wyjecie.

jest tez mozliwe reczne luzowanie tego zacisku poprzez prosty ukald dzwigniowy zamocowany na gorze wrzecienniika. wykaldowca mi mowil, ze bywa to stosowane w konwencjonalnych frezarkach (nie cnc) przy pracach wymagajacych czestych zmian narzedzia.
autor: DZIKUS
17 wrz 2006, 11:02
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka...od projektu do realizacji....
Odpowiedzi: 699
Odsłony: 275807

gmaro pisze:
jeden problem bo ten stożek ma tylko 80 mm długości a trzeba to ułożyskować może ma ktoś pomysł jak skutecznie to zrobić..
no to nie wiem jaki masz numer tego stozka, bo jesli jest to 3, a jeszcze lepiej 4 to jest on wystarczajaco dlugi by cos z niego zrobic.
autor: DZIKUS
17 wrz 2006, 10:11
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka...od projektu do realizacji....
Odpowiedzi: 699
Odsłony: 275807

bartuss1 pisze:nie zapomnij zalać betonem albo ołowiem pustych przestrzeni w profilach :P
wiesz co, panie "inzynier" (buahahahaha)?
po masie bzdur ktore tutaj wczesniej wypisywales, nie wiadomo, czy tio mial byc zart, czy powazne stwierdzenie. zakladam, ze to raczej taki swoisty "zarcik", ktory jak na ironie ma z rzeczywistoscia cos wspolnego...
w duzych maszynach czasami wypelnia sie puste przesterzenie betonem epoksydowym, lub nawet workami ze srutem, po to by zmniejszyc drgania.

przeczytawszy twoje pozniejsze komentarze o tresci "pipipi" zaczalem sie zastanawiac dlaczego ciagle zmieniasz to co wczesniej napisales? najpierw piszesz, co myslisz, a pozniej dopierio myslisz co napisales? podobnie jak zwykles pisac co wiesz, zamiast wiedziec co piszesz?

rece opadaja jak sie ciebie czyta.
cycki tez.
---------------------------

co do pomyslu na wrzeciono, to sam zamierzam posluzyc sie jakas wlasna konstrukcja oparta na zwyklym wrzecionie i dolozonym do niego silniku. nawet nie chodzi o to, ile takie gotowe ustrojstwo kosztuje, tylko o to, ze wszytsie firmowe maja zbyt duze obroty do moich potrzeb. mi trzeba obroty rzedu 200-5000 wiec moge je uzyskac za pomoca typowego silnika 1410 napedzajcego wrzeciono poprzez przekladnie pasowa o odpowiednim przelozeniu. poza tym jsli chodzi o "kupne" elektrowrzeciona irytuje mnie to, ze czesc mechanicza jest zwiazana z elektryczna, tzn, spale silnik, to maszyna stoi az do czasu kupna nowego wrzeciona.
twoj pomysl na wykorzyustanie oprawki zaciskowej ze stozkeim morse'ajest bardzo dobry, sam na cos takeigo wpadlem juz dawno temu (ale pozniej dorwalem cala pinole od frezarki i z tego zrezygnowalem), wystraczy odpowienim nozem przetroczyc chyt tak by byly bieznie pod lozyska i bedzie git. osobiscie myslalem o oprawce na tulejki typu er25 lub er32, bo dokladniej one mocuja narzedzie (maja zwykle duzo wiecej naciec) i sa mniej samohamowne niz te ktore ty pokazujesz, bo maja inny kat tworzacej stozka.
autor: DZIKUS
12 wrz 2006, 09:31
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka...od projektu do realizacji....
Odpowiedzi: 699
Odsłony: 275807

potwierdzam, ze sposob obrobki otoworu najpierw wytaczadlem a dopiro pozniej rozwiertakeim daje wieksa dokladnosc, zarowno rozstawu jak i ksztaltu. normalnie rozwiertak "idzie" po tym co zrobilo wiertlo, ktore jak wiadomo robi otwor dosc przypadkowo. przejezdzajac wytaczadlem dwa razy kazdy otwor wyprowadzasz jego polozenie na wlasciwie meisjce, przy okazji poprawiajac ksztalt. a rozwiertaka uzywasz bo daje ci on galdka powierzchnie, no i nie musiz sie mordowac z ustawianeim jego srednicy.
dokladnosc rozstawu otworow wykonanych ta metoda zalezy wprost od dokladnosci maszyny, czyli jej luzow i dokladnosci wykonania sruby pociagowej
autor: DZIKUS
11 wrz 2006, 00:13
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Frezarka...od projektu do realizacji....
Odpowiedzi: 699
Odsłony: 275807

mam konkretne pytanie na temat technologii wykonania otworow pod lozyska w belkach podpierajacych stolik:

czy byly one wykonywane jako powierzchnia przerywana, czy jako pelny otwor a pozniej zfrezowano warstwe materialu, tak by powstala szczelina pod podpore walka prowadnicy?

Wróć do „Frezarka...od projektu do realizacji....”