to polaczenie na jaskolczy ogon jest najtrudniejsze do wykonania bo powierzchnie styku obu laczonych elemntow sa skosne wzgledem powierzchni czolowych tych elmentow. nie widze tu mozliwosci zastoswania frezarki gornowrzecionowej (chyba ze do obrobki zgruobnej) i rownie ciezko jest mi sobie wyobrazic maszyne ktora byla by to w stanie robic i nie miala sterowania polautomatycznego lub automatycznego (krzywki, zderzaki lub cnc). dom mojej babki jest zbudowany z bali i wlasnie w ten sposob sa laczone ze soba poziome bale tworzace sciany. zawsze sie zastanawialem jak ktos sie musial nameczyc, aby to w ten sposob wykonac. wydaje mi sie ze lepiej bedzie zastoswac polaczenie z prostopadlosciennymi cozpami, ktore faktycznie ebz problemu mozna wykonac na frezarce frezem krazkowym lub palcowym. jesli zas koniecznie ci zalezy na polaczeniu skosnym to chyba pozostaje obrobka reczna, mozna na kazdej plycie po obu jej stronach narysowac zygzaki tworzace jaskolcze ogony i pozniej recznie po nich ciac zostawiajac sobie maly naddatek na pilowanie reczne.