Jeśli masz do dyspozycji tylko frezarkę to ja radziłbym rozdzielić całą konstrukcję na 4 człony :
belka pozioma osi X, 2 nogi z blachami na obu Końcach te blachy obrobisz na frezarce i dolna rama osi Y. Ta wersja stawia przed tobą większe zadanie jeśli chodzi o geometrię i jej regulacje i ustawienie. To nie jest trudne a na pewno tańsze. Poskręcasz wstępnie konstrukcję w tych paru miejscach, zamontujesz oś X, silniki, oś Y i oś Z odpalisz sterowanie i zobaczysz pierwsze ruchy maszyny.....

Po dwóch dniach kiedy już dojdziesz do siebie, popuścisz śruby założysz zamiast wrzeciona czujnik zegarowy i za jego pomocą jeżdżąc od końca do końca osi poustawiasz wszystko bez problemu. To oczywiście pół żartem pół serio

Co sądzę O tym projekcie którego zdjęcie zamieściłeś ? Pewnie maszyna chodzi i jest super . Moje zdanie jest takie i się powtórzę Oś X z nogami :
1. wersja jesli masz do dyspozycji małą frezarkę: blachy na ośi X i blachy na nogach.
2. jeśli masz dostęp do czegoś większego niż frezarka to Oś X pospawana z nogą tak jak pokazałem i wtedy obróbka.
W konstrukcji brakuje czegoś np. opisywanego żebra do którego można by zamontować wsporniki łożysk śruby i silnik. Jeśli dobrze widzę dość cienka ścianka dodatkowo przemawia za żebrami. Zastosowanie na belkę osi X znormalizowanych profili zamkniętych powoduje, wymusza bardzo mały rozstaw prowadnic. Jesteś po kierunku budowa maszyn to świetnie bo zrozumiesz o co mi chodzi. Jest niepisana zasada odległość prowadnic >lub = odległości powierzchni obrabianej do dolnej prowadnicy. Wiesz że z każdym centymetrem od prowadnicy rośnie moment zginający. I nie zaszkodzi aby te odległości rozsądnie zwiększyć. Popatrz na to zdjęcie:

Dwa odcinka profilu cięte po długości i składając do siebie mam szerokość jaką potrzebuje. Oj zamieszałem , ale może nadążasz za moimi zawiłymi opisami. Dorzuce jeszcze foto:

Moja oś x jest pancerna ale ja mam dostęp do maszyn blach itd. Nie korzystam z jej wytrzymałości, ale wiem że mogę na niej zrobić wiele zmieniając wrzeciono.
Ostatnio robiłem coś takiego. Takie sitka po 605 otw. fi2 jako element filtrów pewnej eksperymentalej instalacji. Jako wrzeciono ręczna wiertarka Metabo


Tak to wyglądało to u mnie. i pełno na forum takich konstrukcji

Cały czas piszę o mocowaniu blach silnika
Dolna rama czyli ośY
spawanie w miejscach krzyżowania się profili zawszw powoduje spore deformacje, które później wymagają sporych naddatków na obróbkę. Powiel to co zrobiłem ja i wielu na tym forum czyli klasycznie



Ten wątek zamienia się w moją prywatną galerię ale inaczej ciężko coś pomóc.