nowycrteam pisze: W produkcji jednostkowej każdy system zawodzi. Za dużo klikania, i wpisywania danych aby wydać na produkcję tulejkę fi 12 z otworem 5,5. Samo wprowadzanie trwało 5 min (...)
Dokładnie. Dlatego właśnie system ERP nie ma zastosowania w małej firmie. Tak jakoś się dyskusja rozwinęła, ale sam odradzam.
Jestem na etapie pomysłu stworzenia prostego arkusza w exelu który pomógłby zebrać wszystkie wiadomości do "kupy" i pomógł mi w ogarnięciu tego wszystkiego....
A jak zdaniem kolegi miałby taki arkusz wyglądać? I przepraszam, że się tak wtrącam do tematu, ale bardzo mnie to zagadnienie interesuje. Też myślę nad czymś podobnym (chociaż firma trochę większa, ale nie moja).
Do tej pory widuje w różnych firmach Excel - no i różnie firmy sobie z tym radzą. Przeważnie jest to prosty arkusz - zestawienie zleceń. I tyle. W sumie przeniesienie prostego planu z kartki do komputera (tylko tyle że estetyczniej i w jednym miejscu, mało funkcjonalnie).
Żeby działało jak ERP, przynajmniej te podstawowe funkcje (np. zapotrzebowanie na materiał, czasy, stany magazynowe) to chyba trochę za bardzo skomplikowane? Te wszystkie elementy bazodanowe, makra... raczej zadanie dla informatyka
