Generalnie jeżeli chodzi o pompę- ciężko mi cokolwiek Ci doradzić. Nie wiem co właściwie planujesz- czy ma to być eksperyment, czy rozwiązanie półprzemysłowe.
Generalnie te pompki jak na Twoje potrzeby tworzą bardzo dobrą próżnię, tylko powoli.
Być może sprawdzi się to co podesłał kolega powyżej. Możesz iść w kierunku rozwiązań takich jak infuzja żywic przy produkcji laminatów- czyli szczelne worki/rękawy foliowe sklejane odpowiednimi taśmami lub zgrzewane. Kłodę możesz umieścić w takim worku(np. czarnym), zakleić taśmą dwustronną, wystawić na słońce, lub pod promienniki podczerwieni. Powinno w jakimś stopniu zadziałać, chociaż istotne może być odsunięcie folii od zakończeń kłody przez podłożenie porowatego materiału, tak, żeby zapewnić ujście wody wzdłuż włókien drewna, tak jak pisali Ci koledzy na początku wątku.
Co do skraplacza- to zwyczajnie przyśpiesza i czyni ekonomicznym proces suszenia drewna- tu wracamy do początku- to ma być eksperyment, czy produkcja?
Pozdrawiam.
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „wysysanie wody z drewna”
- 14 kwie 2017, 23:31
- Forum: Obróbka drewna
- Temat: wysysanie wody z drewna
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 2551
- 14 kwie 2017, 00:31
- Forum: Obróbka drewna
- Temat: wysysanie wody z drewna
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 2551
Do tego co chcesz zrobić potrzebujesz komory próżniowej.
Podstawowy problem to wytrzymałość mechaniczna- taką komorę łatwo zassać do środka.
Rura stalowa z odpowiednio grubą ścianką i być może wzmocniona stalowymi obręczami, zaślepiona z jednego końca na stałe, z drugiego otwieranym deklem wydaje się być najłatwiejszą do wykonania komorą próżniową. Jako dekle najlepiej sprawdzą się dennice do produkcji zbiorników- sprawdź w google.
Para wodna jest gazem, zostanie wyrzucona na zewnątrz przez pompę próżniową, nigdzie nie będzie się skraplała.
Np. układy chłodnicze w celu osuszenia przed napełnieniem czynnikiem napełnia się azotem, po spuszczeniu azotu, który wyciąga z układu duże ilości wody, wytwarza się próżnię. Teoretycznie próżnię osiągasz już po chwili, ale pompę zazwyczaj trzyma się znacznie dłużej ze względu na to, że ze względu na spadek ciśnienia w układzie zaczyna odparowywać woda. W układach chłodniczych to istotne ze względu na zakwaszanie oleju, a co za tym idzie szybkie niszczenie układu.
Zapewne pamiętasz ze szkoły, że woda w górach(niższe ciśnienie) wrze w niższej temperaturze- to jest proces który Cię interesuje. Podgrzewając taką komorę dodatkowo przyśpieszasz osuszanie.
Podstawowy problem to wytrzymałość mechaniczna- taką komorę łatwo zassać do środka.
Rura stalowa z odpowiednio grubą ścianką i być może wzmocniona stalowymi obręczami, zaślepiona z jednego końca na stałe, z drugiego otwieranym deklem wydaje się być najłatwiejszą do wykonania komorą próżniową. Jako dekle najlepiej sprawdzą się dennice do produkcji zbiorników- sprawdź w google.
Para wodna jest gazem, zostanie wyrzucona na zewnątrz przez pompę próżniową, nigdzie nie będzie się skraplała.
Np. układy chłodnicze w celu osuszenia przed napełnieniem czynnikiem napełnia się azotem, po spuszczeniu azotu, który wyciąga z układu duże ilości wody, wytwarza się próżnię. Teoretycznie próżnię osiągasz już po chwili, ale pompę zazwyczaj trzyma się znacznie dłużej ze względu na to, że ze względu na spadek ciśnienia w układzie zaczyna odparowywać woda. W układach chłodniczych to istotne ze względu na zakwaszanie oleju, a co za tym idzie szybkie niszczenie układu.
Zapewne pamiętasz ze szkoły, że woda w górach(niższe ciśnienie) wrze w niższej temperaturze- to jest proces który Cię interesuje. Podgrzewając taką komorę dodatkowo przyśpieszasz osuszanie.
- 13 kwie 2017, 21:31
- Forum: Obróbka drewna
- Temat: wysysanie wody z drewna
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 2551