Adalber pisze:Jak pożyjemy to zobaczymy.
Przypomina mi się Lepper co to talibow w Klewkach widział, laliśmy z niego wszyscy.Jaki jest najkrótszy dowcip-profesor Lepper.
Potem się okazało, że te taliby jednak u nas były tylko, że na naukach pływania z zawiązanymi rękoma.Ciekawe czy Leppeer też był na takim darmowym kursie wiązania krawata?

Zrobiono z niego idiotę ,a informatorowi wytoczono proces ,o jakieś oszustwa. Media chętnie (lub na zlecenie) przyłączyły się do gnojenia obu. Długie są ręce CIA.
Największym wstydem w tym wszystkim jest to ,że nasz naród w to uwierzył . Jesteśmy wiec takimi naiwniakami ,którym wszystko można wcisnąć i dowolnie nas zmanipulować ,byleby << jego wysokosć telewizor>> to powiedział. Niestety pod tym względem będzie tylko gorzej,bo społeczeństwo ,które jeszcze potrafiło samodzielnie myśleć- wymiera ,na rzecz ,,społeczeństwa informatycznego"- czyt . manipulowanego elektronicznie.

Adalber pisze:U nas chwała Bogu jak w ZSRR wszystko jest proste, jak z tym Jaskiernią co to trzy razy się postrzelił w bebech zanim umarł.

No tak. Tyle że to nie był Jaskiernia.

Figiel nie polega na zabieraniu komuś ,ale na zwiększaniu wpływów do budżetu. Za PRL pracowało ok 20 mln osób ,teraz połowa mniej.Skutkiem tego przy podobnych obciążeniach wpływy musza być dwukrotnie mniejsze.Niestety ,ale żaden rząd od czasu Jaroszewicza ,nie miał ,żadnej koncepcji na rozwój kraju. To zwykli administratorzy,w dodatku administrujący źle. Jedyny pomysł ,to wydusić ze społeczeństwa co się jeszcze da ,byle utrzymać się przy korycie.Jakich więc skutków mamy się spodziewać?

MlKl pisze: Nasz naród chce żyć jak w kapitalizmie, ale pracować i otrzymywać świadczenia jak w socjalizmie. .

Każdy tak chce -nie jesteśmy wyjątkiem ,niemniej jednak pracujemy ciężej ,a mamy mniej. Coś więc jest nie tak.

maz pisze:Zastanawialem sie kiedys nad tym całym nfz...
?

Taaa ,i to wszystko przy 1200 zł na rękę. Często jest to jedyne wynagrodzenie w rodzinie. Patrzysz przez swój pryzmat ,bo ciebie zakładam na to stać(np młody wiek ,dobre zdrowie ,dobre dochody). A co z resztą? Powrót do praktyk znachorskich( dość powszechny w obecnej Rosji)?

IMPULS pisze:Wybrani powinni tak jak inni odpowiadać karnie i majątkowo tak jak inni obywatele, wtedy by się skończyło lekceważenie wszystkiego i wszystkich.

Tu bym się z tobą nie zgodził ,bo to doprowadzałoby do paraliżu decyzyjnego. Sama możliwość wylania ze stołka byłaby wystarczająca. Za przestępstwa oczywiscie sprawy karne,ale tak już jest -przynajmniej teoretycznie

Udział obywateli w zarządzaniu krajem winien być obowiązkowy. Wszyscy powinni mieć obowiązek uczestnictwa w wyborach i referendach( poza przypadkami uzasadnionymi). Kto nie chce brać udziału, to ponosi opłatę(koszty przygotowania) w wys np 500 zł przed głosowaniem i 2x tyle po głosowaniu(bo mu się odwidziało).Pokrywałoby to koszty organizowania,a dodatkowo mobilizowało do uczestnictwa. Wybrani byliby grupą reprezentatywna ,a połowa ludności nie stała by z boku,pozostawiając sobie pole do utyskiwań i oczekiwań,bez jakiegokolwiek wkładu własnego.Presja na wybranych również byłaby większa. Dodatkowo -wybrani mogliby być odwoływani na takich samych zasadach jak przy wyborze w drodze referendum. Wycięło by to grupę parlamentarnych ściemniaczy.

Lolo- nie wiem jak jest u ciebie i niewiele mnie to obchodzi. Bzdury opowiadasz ,że aż miło. Biznes jest zatrudniającego i pracowników . Jak firmę ktoś sprzedaje ,to pracownikom odpala dolę?. Bierze swoją kasę i kropka- więc jest wyłącznie jego. Widać jednak ,że żerujesz na ,,gratisach" od pracowników,skoro moja wypowiedź budzi u ciebie tyle emocji. Ja jednak pozostanę przy swoim punkcie widzenia.

lolo2 pisze: Po drugie nie ukrywajmy, ale większość ludzi ma wyrypane na swoją prace i żyję od wypłaty do wypłaty..

I to jest bardzo normalna postawa. Biznes jest własnością pracodawcy.. Ja robię co mi każe(sam ,lub przez swoich zarządzających) -w ramach zawartej umowy. Żadnych gratisów ,bo niby za co. Chcesz korzystać z mojej wiedzy to za to zapłać. Proste i uczciwe.
Nasi b,,biznesmeni" ,to chcieliby omnibusa ,za 1200 i w dodatku o każdej porze dnia i nocy. Sa wprawdzie frajerzy ,którzy się dają w to wciągnąć ,ale coraz więcej jest postaw ,,pracuję tak jak mi płacisz".
Co do szkoleń - w firmie w której pracuje( niemiecka) właściciel ma swoja szkolę i nie liczy na,,gotowców" ze świata. Szkoli ich pod swoje potrzeby,na najnowocześniejszych maszynach w Europie ,(a nie skansenie z okresu późnego Gomułki ,lub wczesnego Gierka) . Daje im certyfikaty ukończenia szkoły honorowane w całej UE i nie rozpacza jeśli któryś odejdzie.W dodatku im za te naukę płaci (obecnie 1600 brutto/miesiąc) Teraz ,żeby im było lepiej buduje nowa własna szkołę(choć coraz więcej gotowych się zamyka) ,z kantyną(szumna nazwa stołówki),również dla pracowników. Wraca stare?To niedobre ,które trzeba było rozwalić w imię solidaruchowych mrzonek. Jednak da się.

skrzat pisze:Całe szczęście będziemy mieli dwa nowe zbiorniki wodne jak już nas z wegla brunatnego okradną

Polaków ,to ciągle ,,ktoś ",z ,,czegoś " ,,okrada". Ie tu tego wszystkiego jest ,że można kraść ,,kraść, kraść ...i ciągle jeszcze jest coś do ukradzenia? Jesteśmy jak Afrodyta-wykapie się i znowu dziewica.

MlKl pisze:My niestety takich możliwości bezkarnego druku gotówki nie mamy.

I Ty to piszesz ,ty ,który wokół widzisz,, darmozjadów""? . Toż to przecież, to samo-karmienie ,,darmozjadów".