Jak Flow zaczął robić maszyny w Chinach to nie ma się co dziwić.

Akurat przy korygowaniu stożka głowica porusza się bardzo niewiele więc nie jest to zbyt efektowne. Ale oczywiście możemy to zademonstrować.

Natomiast widzę pewne niezrozumienie ponieważ problem pochylenia ścianki występuje przede wszystkim przy cienkich materiałach. Im materiał jest grubszy tym ten problem staje się niezauważalny.

Wiele osób myśli, że stożek ma kształt litery "A", a w rzeczywistości ma kształt litery "V".
u góry średnica strumienia ma ok 1mm a na dole ok 0.7mm więc czym grubszy materiał tym kąt pochylenia jest mniejszy.

Szanowni Państwo,

W waterjetach Kimla jest jedna głowica do cięcia pięcioosiowego i do korygowania pochylenia.
Jest to praktyczniejsze i tańsze rozwiązanie niż kupowanie dwóch głowic, jednej do prostowania ścianek, a innej np. do fazowania pod spoiny.

Oczywiście firma Kimla może zaproponować głowicę pięcioosiową bez swiveli i z ograniczonym pochylaniem do kilku stopni ale cena nie będzie dużo niższa więc to po prostu nie ma sensu.

Powstanie tej głowicy miało właśnie na celu zastąpienie 2 głowic jedną do obu zastosowań.

Nie mam takiego filmiku pod ręką, jak będzie chwila to przygotuję taki film.
Natomiast działa to dokładnie tak samo jak tu:

http://www.kimla.pl/mov-91-Waterjet-5-osi/1

ale z mniejszymi pochyleniami i ruch głowicy jest ledwo widoczny, w zależności od grubości są to wartości od 0.2 do 2 stopni. Wartości pochylenia zapisane są w tabelach technologicznych, operator wybiera grubość i rodzaj materiału i włącza korekcję lub nie. Oczywiście ma możliwość wprowadzania wartości korekcyjnych.

W maszynach Kimla jedna głowica służy do kompensowania pochylenia jak i do cięcia pod kątem.
W pokazanej na filmie maszynie głowica pochyla się o pojedyńcze stopnie więc jej funkcjonalność jest ograniczona.

W waterjetach Kimla działa to tak:

http://www.kimla.pl/mov-91-Waterjet-5-osi/1

http://www.kimla.pl/mov-93-Waterjet-5-o ... -turbiny/1

Nie jest to nic dziwnego.
strumień wody podczas normalnego cięcia pozostawia pochylenie ścianek w kształcie litery V.
Zmniejszając prędkość posuwu ścianki się prostują aż wreszcie osiągną całkowitą pionowość.
Dalsze zmniejszanie prędkości posuwu powoduje odwrócenie pochylenia w kształcie litery A.

Widać zatem, że nie ma problemu aby na jakiejkolwiek maszynie osiągnąć zerowe pochylenie.
Jest jednak problem polegający na tym, że prędkość zerowego pochylenia jest na tyle niska, że najczęściej nie ma ekonomicznego uzasadnienia aby tak robić.

Oczywiście można zrobić to za pomocą głowicy pochylanej automatycznie ale to są dodatkowe koszty.

Podsumowując, na każdej maszynie da się zrobić to czym Szanowny Kolega tak się fascynuje.

Cóż, firma Flow robi niezłe maszyny, tylko dlaczego muszą tyle kosztować?
Firma flow ostatnio mocno popsuła sobie reputację oferując chińskie maszyny ze swoim logo.

Niestety chęć zwiększenia zysku przerodziła się w porażkę ponieważ klienci bardzo krytycznie ocenili tą decyzję i myślę, że firma Flow na tym tylko straciła.

Jak to w dużej firmie pokusa zysku jest duża więc nawet ta chińska maszyna Flow okazała się droższa od bramowej maszyny firmy Kimla.
Nadmienię jeszcze, że maszyny firmy Flow z ruchomą bramą są maszynami najdroższymi.
W niektórych przypadkach nawet 2 x droższymi od maszyn Kimla.

Tak zaawansowane maszyny powinno się kupować w miarę możliwości bezpośrednio od producenta ponieważ maszyna jest warta tyle za ile sprzeda ją producent.
Jeśli dystrybutor dołoży sobie 40% marży to nie oznacza to że maszyna będzie więcej warta, będzie tylko więcej kosztowała.
Nie dość, że użytkownik w związki z wyższą ceną nic nie zyska, to jeszcze każda część i serwis będzie karmić cały łańcuszek pośredników -a jest tam co wymieniać.

Oczywiście maszyny Flow w przeciwieństwie do wielu innych maszyn działają, ale można osiągnąć takie same rezultaty za znacznie niższą cenę zarówno zakupu jak i eksploatacji.

Dokładnie tak, podstawa to wykonanie prób na danej maszynie.
Firma Kimla jako jedyna w Polsce ma na magazynie zawsze kilka pomp do waterjetów.
Daje to bezpieczeństwo klientowi, że zawsze są wszystkie części dostępne.

Poza tym kompetencje serwisowe producenta są o wiele wyższe niż sprzedawcy, który ma ograniczone możliwości poznania szczegółów budowy danej maszyny.

Proszę zwrócić uwagę, że już od dłuższego czasu, żadna z firm oferujących waterjety nie wypuściła całkowicie nowego systemu i oprogramowania do waterjetów.
Oczywiście robią drobne zmiany, upgrady i poprawki, ale w ostatnim czasie tylko firma Kimla wprowadziła do produkcji system o całkowicie nowej koncepcji i funkcjach opartych o rzeczywiste potrzeby użytkowników a nie o widzimisię projektanta.

Jeśli chodzi więc o nowości to pragnę poinformować, że firma Kimla wprowadziła do waterjetów najnowszą wersję zintegrowanego systemu sterowania.

Najnowsze oprogramowanie zawiera moduły CAD, NEST, CAM, CNC i umożliwia przygotowanie wycinania wręcz w kilkanaście sekund i to wszystko bez konieczności używania jakiegokolwiek zewnętrznego komputera i oprogramowania.

Wystarczy wczytać plik dxf, wybrać rodzaj i grubość materiału, a oprogramowanie wygeneruje ścieżkę całkowicie automatycznie, włącznie z sortowaniem, wspólnymi liniami cięcia i prekonturowaniem, automatycznie dobierze długości i prędkości przebić oraz zoptymalizuje dynamikę pracy maszyny do konkretnych grubości.

To przełomowe oprogramowanie jest bardzo proste w użyciu, intuicyjne i wydajne, powstało na podstawie recenzji użytkowników różnych maszyn którzy wskazywali najbardziej użyteczne funkcje oprogramowania których używali. Właśnie wieloletnie doświadczenie firmy Kimla wraz z doświadczeniami użytkowników maszyn do cięcia wodą zaowocowało tak wydajnym i wielofunkcyjnym systemem sterowania które do maksimum wykorzystuje siłe wody.



Natomiast przy okazji chciałbym zauważyć, że w swojej liście zainteresowań wymienia kolega firmę Perndorfer. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że napisał kolega, że oferta tej firmy znajduje się w serwisie allegro.
Firma Perndorfer to austriacka firma produkująca w miarę przyzwoite waterjety.
http://www.perndorfer.at/
Natomiast firma z allegro podszywa się tylko pod wymienioną firmę oferując niskiej jakości chińskie maszyny. Jest to niewątpliwie czyn nieuczciwej konkurencji prawdopodobnie ocierający się o zwykłe oszustwo i wprowadzanie klientów w błąd.

Co do Omaxa to pewnie kolega już to czytał ale jeśli nie to na pewno więcej informacji znajdzie kolega tu:

https://www.cnc.info.pl/topics115/maxie ... t39926.htm