To ma być gruby wałek, 20mm to się ugnie pod naciskiem noża i pomiar nie będzie miarodajny.
Większość frezów na stożek morsa nie będzie się nadawała bo nie pracują środkiem, mają tam nakiełek.

To że użyjesz innego narzędzia nie spowoduje, że maszyna nagle zmieni geometrię na poprawną, ba, może być jeszcze gorzej bo koniki w tych sprzętach nie rzadko też są poprzestawiane.

Przetoczenie testowego wałka bez podparcia i z podparciem chyba nie wychodzi poza Twoje możliwości? Wyjaśni za to wiele o stanie maszyny.

To o czym piszesz może świadczyć o braku osiowości wrzeciona do łoża albo braku prostopadłości suportu poprzecznego do łoża.
Musiałbyś zacząć od przetoczenia w uchwycie pręta na długości np. 100 mam i sprawdzenia czy maszyna ciągnie stożek czy nie.

Może też być tak, że duże opory skrawania (jak na tą maszynę) odsuwają suport od uchwytu.
Zablokuj suport na łożu (jeśli ta maszyna ma taką opcję, nie wiem) i dopiero wtedy planuj czoło.