Samochód elektryczny

Ogólne dyskusje o naszym hobby.

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 97
Posty: 7620
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Samochód elektryczny

#271

Post napisał: IMPULS3 » 10 cze 2022, 16:56

tristar0 pisze:teraz pomyśl ile trzeba ziemi przewalić żeby te pierwiastki do produkcji tych baterii uzyskać ,

Ale też i spalinowce mają wiele na sumieniu. Elektryk nie potrzebuje praktycznie zadnych olei i smarow i filtrów wymienianych co chwile.
tristar0 pisze: jest jeszcze jeden problem który jest nagminnie przemilczany jak zużyte baterie utylizować ,

Jest tak dlatego ze rzadzi tym chęć zysku. Gdyby akumulatory były zunifikowane to mógłbyś bez większego problemu sobie go wykorzystać na użytek własnego mieszkania aż straci całkowicie pojemność więc wykorzystałoby się go do zera. Co do utylizacji to coś tam ten temat raczkuje i wcześniej czy póżniej będzie dopracowany za sprawą potrzeby odzysku surowców.
Druga sprawa że mógłbyś sobie kupić pojazd z malym akumulatorem a gdyby zaszla potrzeba to byłaby opcja dołączenia kolejnego aku. Ale wszystko musi byc odmienne aby nikt nie zechciał omijać odpowiednich dystrybutorów. To samo dotyczy elektroniki. I dopóki światem rządzą bangsterzy to bedzie tak właśnie to wyglądać.




Tomek11
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 30
Posty: 140
Rejestracja: 30 lip 2013, 15:13
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Samochód elektryczny

#272

Post napisał: Tomek11 » 10 cze 2022, 17:04

zlp pisze:
05 cze 2022, 11:15
RafalR87 pisze:
02 cze 2022, 14:39
ja stoję przed wyborem kupna samochodu elektrycznego. Nie wiem co wybiorę.
Pomyśl o hybrydzie plug-in.
Wokół komina pojeździsz elektrycznie, a w trasę spalinowo.
Czystym elektrykiem zbytnio uwiążesz się blisko chałupy.
Chyba że naprawdę w trasy często jeździsz. Kupno plug-in to .... porażka. Nawet nie chce się doładowywać z gniazdka bo bateria mała. A wszystkie problemy spalinowego pozostają (przeglądy, oleje, smary itp) . I trzeba wozić tą ciężka baterię i spalać paliwo.... nie polecam. To ślepy zaułek .... ale marketingowo sprzedaje się nieźle :(

Dodane 3 minuty 2 sekundy:
pavyan pisze:
09 cze 2022, 20:46
Za to zatrują je i przegrzeją fabryki litu, akumulatorów litowych i energii do ich ładowania - bo wiatraki i solary nie wystarczą.
Dziwne jest to co piszesz ... a wiesz ile energii (w tym elektrycznej) trzeba aby paliwo ON powstało i dotarło na stacje CPN ?
Wiekszość tych co kupuja elektryki przy okazji kupuje PV. I dziwne ... ale im sie to kompensuje :)
Ostatnio zmieniony 10 cze 2022, 17:22 przez Tomek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomek


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 3052
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Samochód elektryczny

#273

Post napisał: tristar0 » 10 cze 2022, 17:04

IMPULS3 pisze:dopóki światem rządzą bangsterzy to bedzie tak właśnie to wyglądać
w latach 80 ubiegłego wieku wymyślono i zbudowano silnik spalinowy który był zrobiony na ceramice nic się nie zużywało i nic nie trzeba było wymieniać .Sprawnością bił na głowę obecne wynalazki z doładowaniem i całą elektroniką i co, firma ford wykupiła patent na ten silnik i temat ucichł .Tak samo wygląda to obecnie z samochodami elektrycznymi są tacy którzy już liczą ile na tym zarobią i nie chodzi tu wcale o ochronę środowiska , a zwyczajnie o zyski .
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


Tomek11
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 30
Posty: 140
Rejestracja: 30 lip 2013, 15:13
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Samochód elektryczny

#274

Post napisał: Tomek11 » 10 cze 2022, 17:10

RomanJ4 pisze:
10 cze 2022, 10:54
pavyan pisze:i energii do ich ładowania - bo wiatraki i solary nie wystarczą.

Niestety, jedyne realne wyjście to atom, i to jak najszybciej... Niemcy pochopnie swoje pozamykali, i teraz drapią się po tyłkach jak by tu przywrócić... :wink:
Atom i szybko - to przeciwstawne światy - to się nie da. I wiele problemów może być po drodze. A solary i wiatraki stawia się naprawdę szybko :)

Dodane 3 minuty 33 sekundy:
tristar0 pisze:
10 cze 2022, 10:58
RomanJ4 pisze: A elektryki.... dopóki bateria ne starczy na 800-1000+ km bez ładowania, to mżonki.
a teraz pomyśl ile trzeba ziemi przewalić żeby te pierwiastki do produkcji tych baterii uzyskać , jest jeszcze jeden problem który jest nagminnie przemilczany jak zużyte baterie utylizować ,
Utylizacja baterii to proste. Te co sa schodza na pniu - rynek wtórny
te gorsze idą na przemiał i surowce z nich z powrotem do nowych baterii .... m.in. po to aby ich nie kopać z ziemi.
Największy problem z utylizacją baterii jest taki .... że tych baterii do utylizacji nie ma .... nikt nie chce ich oddać i się jednak tak nie psuja jak inni sadzą ....

Dodane 7 minuty 13 sekundy:
tristar0 pisze:
10 cze 2022, 16:07
.....a Niemcy wymyślili sobie że te mało efektywne panele odsprzedają Polakowi po 5 ojro za szt . ciekawe czemu tak tanio ?.
Bo w przeciwnym wypadku musieliby zapłacić za:
-demontaż (robocizna)
- wywiezienie
- opłata wysypiskowa

A tak dostaną 5 ojro i farmę przygotowaną do instalacji nowych paneli

Dodane 3 minuty 37 sekundy:
IMPULS3 pisze:
10 cze 2022, 16:56
Gdyby akumulatory były zunifikowane to mógłbyś bez większego problemu sobie go wykorzystać na użytek własnego mieszkania aż straci całkowicie pojemność więc wykorzystałoby się go do zera.
Obecnie częściowo zużyte akumulatory samochodowe mimo że są odmienne bardzo czesto są wykorzystywane w "drugim zyciu" jako stacjonarne akumulatory energii. Problem jest jeden jest tak duży popyt na uzywane że niewiele ich jest albo naprawdę drogie (i wtedy muszą poczekać na desperata).
Tomek


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 115
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Samochód elektryczny

#275

Post napisał: jasiu... » 10 cze 2022, 18:01

RomanJ4 pisze:
10 cze 2022, 10:54
Niestety, jedyne realne wyjście to atom
Czyli zrywamy umowę z Gazpromem na produkty ropopochodne i podpisujemy z Rosatomem na pręty paliwowe do elektrowni?
RomanJ4 pisze:
10 cze 2022, 10:54
dopóki bateria ne starczy na 800-1000+ km bez ładowania, to mżonki... :P
No chyba, że to będzie działało w mieście na zasadzie opróżniania baterii, a na autostradach w taki sposób:



Ewentualnie wodór?


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 3052
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Samochód elektryczny

#276

Post napisał: tristar0 » 10 cze 2022, 18:04

jasiu... pisze:No chyba, że to będzie działało w mieście na zasadzie opróżniania baterii, a na autostradach w taki sposób
to akurat sposób ludzi którzy myślą że prąd to jest z gniazdka .
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 115
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Samochód elektryczny

#277

Post napisał: jasiu... » 10 cze 2022, 19:33

skąd by nie był, to prąd można wyprodukować w dowolny sposób. Bo już benzynę to się w normalny sposób robi z ropy, a tak się dziwnie składa, że co niektórych, poprzez kupowanie ropy, pewne państwa nie chciałyby dłużej sponsorować.

I nie mówię tu, że tylko o Rosję chodzi.


nanab
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 31
Posty: 330
Rejestracja: 01 paź 2018, 22:34

Re: Samochód elektryczny

#278

Post napisał: nanab » 10 cze 2022, 23:47

tristar0 pisze:w latach 80 ubiegłego wieku wymyślono i zbudowano silnik spalinowy który był zrobiony na ceramice nic się nie zużywało i nic nie trzeba było wymieniać .Sprawnością bił na głowę obecne wynalazki z doładowaniem i całą elektroniką i co, firma ford wykupiła patent na ten silnik i temat ucichł .

Miał tylko jedną poważną wadę-nie istniał poza filmami z żółtymi napisami :D

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 35
Posty: 11927
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Samochód elektryczny

#279

Post napisał: RomanJ4 » 11 cze 2022, 09:36

jasiu... pisze:Bo już benzynę to się w normalny sposób robi z ropy,

A Niemcy onegdaj z węgla... I to w Policach.. :wink:
pozdrawiam,
Roman


zlp
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 29
Posty: 116
Rejestracja: 19 sty 2008, 18:42
Lokalizacja: Stare Sioło
Kontakt:

Re: Samochód elektryczny

#280

Post napisał: zlp » 11 cze 2022, 13:09

Wbrew pozorom dojeżdżanie starych rzęchów jest bardziej ekologiczne od kupowania i jeżdżenia nowymi elektrykami.
Sprawdźcie moje obliczenia:
Mam 20 letniego Multivana (super rodzinne autko w zadowalającym stanie) którym przejeżdżam rocznie ok. 10 tys. km.
Można powiedzieć, że emituję 2,5 tony CO2 rocznie (założenie, że spalenie 10 l oleju napędowego na 100km to wytworzenie 25kg CO2).
Jeżdżąc podobnie dużym samochodem elektrycznym spodziewałbym się zużycia ok. 30kWh na 100km. Zakładając że wytworzenie 1 kWh prądu to 0,5 kg CO2, wytwarzałbym 15 kg CO2 na 100 km. 1,5 tony CO2 rocznie jeżdżąc podobnie, czyli 10 tys km.
Różnica 1 tony CO2 rocznie.
Abym zmienił samochód musiałbym zutylizować stary (ok. 20 ton CO2) i wyprodukować nowy, (kolejne 20 ton CO2).
Czyli zmiana samochodu to wygenerowanie dzisiaj 40 ton CO2. Jeżdżąc starym samochodem potrzebowałbym 40 lat abym aby zatruwać środowisko w podobny sposób co kupując dzisiaj super ekologicznego elektryka!!!
No i pewien szkopuł: Kupując jakiegoś podobnie duże auto musiałbym wydać pewnie ze 100 tys. Nie zł a EURO ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Dane wziąłem z netu. Nie twierdzę, że są dokładne, ale pomyłka nawet o 100% nie przeważa szali na korzyść elektryków.
zlp.com.pl

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne Dyskusje o Hobby”