Czy ten zamiennik ma bieżnię wewnętrzną? Bo widzę różne zdjęcia.
Regeneracja półosi do klasyka
Prośba o pomoc w dobraniu technologii regeneracji półosi.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 14
- Rejestracja: 27 sty 2019, 23:10
Re: Regeneracja półosi do klasyka
No może niefeortunnie i nieprecyzyjnie użyłem sformułowania "zamiennik".
Powtórzę się dla jasności.
Chodzi o to, że powierzchnia po której oryginalnie pracowały łożyska są zużyte/uszkodzone - poniżej zdjęcie.

I stąd post z pomysłami napawania tej powierzchni ponownej obróbki i zastosowania - oryginalnych łożysk (które są dostępne).
W toku dyskusji wyszło, że lepszym pomysłem jest przeróbka do łożyska z wewnętrznym pierścieniem.
Przeróbka będzie polegała m.in. na zeszlifowaniu pierwotnego wymiaru 35,6 na 35 na "katalogowe" łożysko metryczne.
Szlifując pozbywam się ew. powierzchniowego utwardzenia - czyli muszę zastosować łożysko z pierścieniem wewnętrznym.....
Zadziała?
R.
Powtórzę się dla jasności.
Chodzi o to, że powierzchnia po której oryginalnie pracowały łożyska są zużyte/uszkodzone - poniżej zdjęcie.

I stąd post z pomysłami napawania tej powierzchni ponownej obróbki i zastosowania - oryginalnych łożysk (które są dostępne).
W toku dyskusji wyszło, że lepszym pomysłem jest przeróbka do łożyska z wewnętrznym pierścieniem.
Przeróbka będzie polegała m.in. na zeszlifowaniu pierwotnego wymiaru 35,6 na 35 na "katalogowe" łożysko metryczne.
Szlifując pozbywam się ew. powierzchniowego utwardzenia - czyli muszę zastosować łożysko z pierścieniem wewnętrznym.....
Zadziała?
R.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 3775
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Regeneracja półosi do klasyka
Ja to wiem. Mówię tylko że to nie zamiennik (czy jakkolwiek to nazwiesz).
Łożysko z bieżnią wewnętrzną wymusza (przy tych samych wymiarach zewnętrznych) mniejsze wałeczki.
A więc takie łożysko będzie miało mniejszą obciążalność.
Nie można wprost porównywać łożysk z bieżnią i bez bieżni. Żeby takie porównanie miało sens, trzeb by porównywać wymiary bieżni. Czyli do porównania wybrać łożysko o mniejszym wymiarze wewnętrznym (pewnie ze 25...30 mm).
Łożysko z bieżnią wewnętrzną wymusza (przy tych samych wymiarach zewnętrznych) mniejsze wałeczki.
A więc takie łożysko będzie miało mniejszą obciążalność.
Nie można wprost porównywać łożysk z bieżnią i bez bieżni. Żeby takie porównanie miało sens, trzeb by porównywać wymiary bieżni. Czyli do porównania wybrać łożysko o mniejszym wymiarze wewnętrznym (pewnie ze 25...30 mm).
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 14
- Rejestracja: 27 sty 2019, 23:10
Re: Regeneracja półosi do klasyka
Hmmm.
teraz to ja nie za bardzo rozumiem.
Mam oryginał (bez bieżni) o wytrzymałości X
Mam łożysko które chcę zamontować o wytrzymałości Y.
Dlaczego mam nie porównywać X do Y?
R.
Dodane 14 minuty 25 sekundy:
Chyba już wiem o co kaman.....
parametry łożysk których dane wziąłem do porównania, a są zbliżone wymiarami do oryginału są bez bieżni (tak jak oryginał).
RNU 305 -> 35x62x17
RNU 206 ECP -> 37,5x62x16
RNU 2206 ECP -> 37,5x62x20
Wytrzymałość kolejno statyczna/dynamiczna:
RNU 305 -> 24,5kN 28,6kN
RNU 206 ECP -> 36,5kN 44kN
RNU 2206 ECP -> 49kN 55kN
R.
teraz to ja nie za bardzo rozumiem.
Mam oryginał (bez bieżni) o wytrzymałości X
Mam łożysko które chcę zamontować o wytrzymałości Y.
Dlaczego mam nie porównywać X do Y?
R.
Dodane 14 minuty 25 sekundy:
Chyba już wiem o co kaman.....
parametry łożysk których dane wziąłem do porównania, a są zbliżone wymiarami do oryginału są bez bieżni (tak jak oryginał).
RNU 305 -> 35x62x17
RNU 206 ECP -> 37,5x62x16
RNU 2206 ECP -> 37,5x62x20
Wytrzymałość kolejno statyczna/dynamiczna:
RNU 305 -> 24,5kN 28,6kN
RNU 206 ECP -> 36,5kN 44kN
RNU 2206 ECP -> 49kN 55kN
R.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 3775
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Regeneracja półosi do klasyka
Możesz sobie porównać, aloe X zawsze będzie wtedy większe od Y.
Nie będziesz więc wiedział czy Y ma małą wytrzymałość bo jest słabe (np. nie jest łożyskiem masywnym), czy po prostu dlatego że musi być słabsze (bo ma bieżnię).
A dlaczego nie porównujesz do tego co ja Ci podałem?
Jest wymiarowo najbliższe (poza szerokością, ale to można przeliczyć).
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 9320
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Regeneracja półosi do klasyka
Bo takie porównanie nie ma sensu.
Miało by sens, gdybyś miał nową półoś i wpadł na głupi pomysł żeby ją przerabiać.
Ale Ty nowej półosi nie masz...
Tak więc porównywać możesz co najwyżej to, co mieć możesz, czyli efekt przeróbki według jednego lub drugiego scenariusza.
Według mojej opinii, półoś jest wyrypana zmęczeniowo, i jest nienaprawialna.
W tej sytuacji jedynym rozsądnym wyjściem jest zastosowanie łożyska z wewnętrzną bieżnią.
Teraz pytanie jest takie, czy dorabiać bieżnię do oryginalnego łożyska, czy zastosować gotowe łożysko o nieco innej konstrukcji. W obu przypadkach należy spodziewać się mniejszej wytrzymałości niż rozwiązanie oryginalne...
Czy ta mniejsza wytrzymałość wystarczy, to już jest pytanie do wróżki...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 9320
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Regeneracja półosi do klasyka
Po pierwsze nie wiadomo jak długo jeździ, a po drugie, to u nas za taką przeróbkę zabierają dowód rejestracyjny, a w razie poważniejszego wypadku zawrzesz bliższą znajomość z prokuratorem...
No niestety, ale pomysł żebyśmy wzorowali się na trzecim świecie nie jest zbyt rozsądny...