Do podziękowań to jest przycisk pod postem
Odnowa tokarki 16k20
Mini remont
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1240
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Odnowa tokarki 16k20
kamar pisze:Do podziękowań to jest przycisk pod postem
Racja, podziękowałem.
Panowie czy pomiędzy suportem a skrzynką suportową powinna być jakaś uszczelka, szczeliwo czy cokolwiek innego? U mnie po zdjęciu nie było uszczelki ale było coś w rodzaju starego smaru lub szczeliwa i nie wiem czy teraz coś tam stosować.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 1113
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Odnowa tokarki 16k20
bear pisze:Panowie czy pomiędzy suportem a skrzynką suportową powinna być jakaś uszczelka, szczeliwo czy cokolwiek innego?
U mnie nie było uszczelki, tylko takie szczeliwo jak u Ciebie. Tylko na łączeniach kanałów olejowych były okrągłe gumowe uszczelki. Posmarowac czymś trzeba, żeby za chwilę nie pojawiły się zacieki z oleju, ale uszczelki bym nie dawał bo jej grubość obniża skrzynkę supportową.
Pozdrawiam.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1240
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Odnowa tokarki 16k20
Robert_K pisze:Posmarowac czymś trzeba, żeby za chwilę nie pojawiły się zacieki z oleju, ale uszczelki bym nie dawał bo jej grubość obniża skrzynkę supportową.
Dzięki. Swoją drogą w kanały olejowe pasują O-ring 8x2.5 a w miejscach "grubych" uszczelek tak jak np w śrubie od posuwu poprzecznego pasują uszczelki gumowe "paliwa" od ciągnika MF3.
Tak wygląda przerobiona tuleja z łożyskami od walka pociągowego. Kanały olejowe w końcu drożne więc myślę że pochodzi chociaż dziwi mnie że sam wałek wykonany jest ze zwykłej stali. Nie jest to na pewno stal ulepszana czy jakaś gatunkowa.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 1113
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Odnowa tokarki 16k20
Ostatnio ja rozbierałem swoją i rozebrałem też pompkę, która smaruje tą skrzynkę. W mojej była pęknięta sprężyna, która jest pod tłoczkiem. Dlatego pytałem, żebyś i Ty u siebie sprawdził jeśli będziesz miał to na wierzchu.
Skoro już poskładałeś to mam nadzieję że zajrzałeś w tamto miejsce.
Pozdrawiam.
Skoro już poskładałeś to mam nadzieję że zajrzałeś w tamto miejsce.
Pozdrawiam.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1240
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Odnowa tokarki 16k20
Tłoczek Ci nie odbijał? Ja sprawdzałem ją w benzynie i pompowała, tłoczek ładnie się uginał i wracał. Przed założeniem sprawdzałem ją czy aby na pewno mimośród ją popycha i u mnie nawet w pozycji "ujemnej" mimośród delikatnie uciskał tłok pompy. Dziś wrzuciłem silnik bo wymieniałem łożyska (swoją drogą kawał byka, 11kW, 98kg), skrzynkę posuwów, i skrzynkę suportu. Knotów użyłem bawełnianych od lampy zapachowej, świetnie ciągną olej. Jutro będę chciał nalać oleju do skrzynki i sprawdzić działanie pompki i smarowania zanim zarzucę górę na dobre. Uszczelniałem też wałek sprzęgła który wchodzi do skrzynki wrzeciona, siedzi on w korpusie na jednym O-ringu.Robert_K pisze: ↑06 lut 2020, 22:05Ostatnio ja rozbierałem swoją i rozebrałem też pompkę, która smaruje tą skrzynkę. W mojej była pęknięta sprężyna, która jest pod tłoczkiem. Dlatego pytałem, żebyś i Ty u siebie sprawdził jeśli będziesz miał to na wierzchu.
Skoro już poskładałeś to mam nadzieję że zajrzałeś w tamto miejsce.
Pozdrawiam.
Swoją drogą kontaktowałem się z hurtownią i według normy PN-55/C-96071 która jest w DTR maszyny dobrali mi olej LAN 46.
Niestety do tego jeszcze nie doszedłem bo po rozebraniu układu hydraulicznego okazało się że nie ma żadnego filtra oleju a w zbiorniku leżą jakieś kawałki plastiku. Ogólnie masakra, muszę dokupić jakiś zewnętrzny filtr oleju i przerobić układ smarowania.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 1113
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Odnowa tokarki 16k20
bear pisze:Tłoczek Ci nie odbijał? Ja sprawdzałem ją w benzynie i pompowała, tłoczek ładnie się uginał i wracał
W mojej właśnie też ładnie się uginał i wracał, ale stwierdziłem że jak już mam na wierzchu to rozbiorę. Po wyciągnięciu okazało się że w środku są "dwie sprężynki".
Ja też będę to przerabiał, po rozebraniu ukazał mi się podobny widok.bear pisze:Niestety do tego jeszcze nie doszedłem bo po rozebraniu układu hydraulicznego okazało się że nie ma żadnego filtra oleju a w zbiorniku leżą jakieś kawałki plastiku. Ogólnie masakra, muszę dokupić jakiś zewnętrzny filtr oleju i przerobić układ smarowania.
Nie myślałeś nad wymianą silnika na mniejszy? 11kW to dość sporo jak na przydomowy warsztat.
Pozdrawiam.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 1240
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Odnowa tokarki 16k20
Robert_K pisze:Nie myślałeś nad wymianą silnika na mniejszy? 11kW to dość sporo jak na przydomowy warsztat.
Na początku myślałem ale kupić drugi silnik to kilka dobrych stówek, do tego łożyska, przeróbka mocowania i koła pasowego bo ruskie mają grubszy wał to spora sumka się uzbiera nie licząc tego że można kupić uszkodzony silnik.
Zostawiłem go tylko dlatego że tokarka ma sprzęgło i startuje na pusto więc nie powinno być problemu z ciężkimi rozruchami i zabezpieczeniami a przy normalnej obróbce wcale dużo więcej nie pociągnie z sieci jak ten mniejszy.