Quo vadis?

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Quo vadis?

#21

Post napisał: strikexp » 31 paź 2022, 23:42

No dobra, ale jak zam zauważyłeś. Kompilujesz pod konkretną platformę. Czyli jednak musisz wiedzieć na czym chcesz uruchomić oprogramowanie ;)
Są różne rozwiązania, Java chyba działa niezależnie od platformy?



Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7886
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Quo vadis?

#22

Post napisał: tuxcnc » 01 lis 2022, 05:22

strikexp pisze:
31 paź 2022, 22:34
nie skompilujesz nawet prostego programu na Windows w Linuxie.
Odezwał się "senior IT"...
Jesteś nie tylko nieukiem i ignorantem, ale też najzwyklejszym trollem.
EOT.

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1670
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Quo vadis?

#23

Post napisał: grg12 » 01 lis 2022, 10:52

JacekBelof pisze:
31 paź 2022, 23:36
sam na Linuxie kompiluję na Windowsa i Androida...
Tak z ciekawości - przyjemnie się w ten sposób pracuje? Jestem w odwrotnej sytuacji - pracuję pod Windows (ze względów orgnizacyjnych - IT nie podłączy do sieci firmowej niczego co nie jest win10) ale piszę i kompiluję kod przeznaczony pod linux.
I - niestety - nie działa to zbyt dobrze.
Teoretycznie wszystko powinno działać ale jest sporo "przypadków specjalnych" - np. dwa pliki w tym samym katalogu których nazwy różni się jedynie wielkością liter ( "driver.c" "Driver.c" ) w źrudłach kernela...


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Quo vadis?

#24

Post napisał: strikexp » 01 lis 2022, 11:46

Znaczy że Windows nie rozpoznaje wielkości liter? :P
tuxcnc pisze:
01 lis 2022, 05:22
strikexp pisze:
31 paź 2022, 22:34
nie skompilujesz nawet prostego programu na Windows w Linuxie.
Odezwał się "senior IT"...
Jesteś nie tylko nieukiem i ignorantem, ale też najzwyklejszym trollem.
EOT.
Jeszcze żebyś potrafił zrozumieć o czym ja piszę xD
A tak na marginesie nie ma czegoś takiego jak senior IT. Więc znowu popisałeś się niewiedzą :mrgreen:

Awatar użytkownika

JacekBelof
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 533
Rejestracja: 02 gru 2018, 22:25
Lokalizacja: Tarnów MP
Kontakt:

Re: Quo vadis?

#25

Post napisał: JacekBelof » 01 lis 2022, 12:24

grg12 pisze:
01 lis 2022, 10:52
JacekBelof pisze:
31 paź 2022, 23:36
sam na Linuxie kompiluję na Windowsa i Androida...
Tak z ciekawości - przyjemnie się w ten sposób pracuje? Jestem w odwrotnej sytuacji - pracuję pod Windows (ze względów orgnizacyjnych - IT nie podłączy do sieci firmowej niczego co nie jest win10) ale piszę i kompiluję kod przeznaczony pod linux.
I - niestety - nie działa to zbyt dobrze.
Teoretycznie wszystko powinno działać ale jest sporo "przypadków specjalnych" - np. dwa pliki w tym samym katalogu których nazwy różni się jedynie wielkością liter ( "driver.c" "Driver.c" ) w źrudłach kernela...
Na początek nie jestem żadnym "specjalistą" z IT. Zaczynając przygodę z komputerami od ZX Spectrum, podstawowa umiejętność programowania jest dla mnie czymś naturalnym... więcej - drażnią mnie ludzie, którzy nie potrafią sobie postawić systemu od nowa, uważają, że odinstalowanie programu kończy się na usunięciu okonki z pulpitu itp, itd.
Co do kompilacji pod różne systemy, nie ma żadnego problemu.
Wyzwaniem natomiast była odpowiednia konfiguracja oprogramowania, zwłaszcza zmuszenie do współpracy z SDK Androida. Wielkie i małe litery są czymś naturalnym, to partactwo Microsoftu i zaszłości pamiętające jeszcze DOS są dla mnie niezrozumiałe. Zauważam natomiast problemy w innych obszarach - kożystanie z różnych wersji bibliotek GTK, czy tym bardziej GTK+, oraz Qt prowadzi do rozjeżdżania się projektowanego interfejsu, mimo iż teoretycznie komponenty VCL powinny zapewniać izolację. Nie jest to wszak wielki problem, gdy pisze się głównie dla siebie.
strikexp pisze:
31 paź 2022, 23:42
No dobra, ale jak zam zauważyłeś. Kompilujesz pod konkretną platformę. Czyli jednak musisz wiedzieć na czym chcesz uruchomić oprogramowanie ;)
Są różne rozwiązania, Java chyba działa niezależnie od platformy?
Tylko tu należy rozróżnić dwa rodzaje platform: platformę systemową (różne systemy operacyjne) oraz platformę sprzętową, która może się znacząco różnić nawet w ramach jednej platformy systemowej. Wybierasz platformę systemową, ale na platformę sprzętową praktycznie nie masz wpływu.
Seria, w moim wykonaniu, to dwie sztuki, w tym jedna w odbiciu lustrzanym. :lol:


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Quo vadis?

#26

Post napisał: strikexp » 01 lis 2022, 12:53

Mówię o platformie systemowej/frameworkowej ;)

Awatar użytkownika

JacekBelof
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 533
Rejestracja: 02 gru 2018, 22:25
Lokalizacja: Tarnów MP
Kontakt:

Re: Quo vadis?

#27

Post napisał: JacekBelof » 01 lis 2022, 19:49

A temat rozbija się raczej o platformę sprzętową, bo niezależnie od systemu, to problemy są podobne 😉
Seria, w moim wykonaniu, to dwie sztuki, w tym jedna w odbiciu lustrzanym. :lol:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”