PSUJĄCA SIĘ EMULSJA

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16244
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#11

Post napisał: kamar » 26 wrz 2013, 23:26

viper pisze: Panowie ten koncentrat po 30 za litr to w jakich proporcjach lejecie ??
W instrukcji 6-10 %. U mnie bliżej 4-5 :) chyba że rano widać takie czerwone kropeczki to się dolewa . Z tym mieszaniem to tez bez ortodokcji. Litrowy garnek na bańkę 20l wody do pełna, zabełtać i jest na dolewki.




wawer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 347
Rejestracja: 30 kwie 2007, 14:29
Lokalizacja: Wawa

#12

Post napisał: wawer » 27 wrz 2013, 19:14

Ja u siebie staram sie utrzymywac 7% stezenia
Jeżeli uważasz że pomogłem kliknij :)

Pomagam w frezarkach HAAS
Tokarkach HAAS
Drutówkach MITSUBISHI
DRUTÓWKACH ACCUTEX
Świadczę usługi Obróbka skrawaniem, frezowanie, toczenie cięcie WEDM


DanAmigo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 142
Rejestracja: 13 lis 2006, 13:32
Lokalizacja: Z Beskidów

#13

Post napisał: DanAmigo » 27 wrz 2013, 20:17

Ja używam metalwey z Statoil półsyntetyk, na beczce mam automatyczny dozownik, który miesza wodę z chłodziwem i jest ustawiony na słaby 1% do odlewni a w maszynach mam pomiędzy 5 a 10 % zależnie od obrabiarki! i czasami dolewam samej wody jak stężenie rośnie ponad 10 %. Wygodne w użytkowaniu a dozownik dostałem gratis do beczki!
3-osie FADAL
Sinumeryk 810 i 840 tokarka
automaty krzywkowe aż do cnc
Kliknięcie pomógł jeszcze nikgo nie zabiło.
Chcesz potanić produkcję ( płacisz za efekty ) niedrogo pomogę!


zdzicho
Posty w temacie: 6

#14

Post napisał: zdzicho » 27 wrz 2013, 20:46

Dolewa się odkażalnik ,do chłodziwa,przed wypompowaniem. Chodzi to jeszcze 2 dni ,potem całość do utylizacji i zalewa się świeżym.U nas wyciągają urządzeniem (taki ssak z filtrem),ale jak pisałem robi to serwis,więc oni to maja i wysysają z rożnych zakamarków. Co do nazw preparatów ,to musiałbym zapytać serwisantów.
DanAmigo -nie dolewa się samej wody. Musi być co najmniej 0,5% roztworu.tak mi mówił kiedyś serwisant Statoila.

Awatar użytkownika

Autor tematu
viper
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 490
Rejestracja: 23 wrz 2013, 13:44
Lokalizacja: Polska

#15

Post napisał: viper » 28 wrz 2013, 10:39

w pierw bede musał pomysleć o dobrym odkażeniu zbiorników jakimiś środkami. Poszukam coś w necie może trafie albo zapytam w hurtowni olejów.. Jak wykonam prawidłowe czyszczenie to pomysle o zakupie lepszych koncentratów niż mój obecny..

Widze że są pólsyntetyki i synetyki, wiadomo że pół.. jest tańszy i to sporo. Powiedzcie mi czy te koncentraty są takie drogie ponieważ są tak zrobione żeby chronić sie przed tymi zakażeniami czy co tam w tych zbiornikach sie robi :evil: ???

Czy wybranie pól syntetyku nie jest pójściem na skróty?? czy nie lepiej odrazu kupic droższy??


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#16

Post napisał: CFA » 28 wrz 2013, 11:08

viper pisze: Powiedzcie mi czy te koncentraty są takie drogie ponieważ są tak zrobione żeby chronić sie przed tymi zakażeniami czy co tam w tych zbiornikach sie robi :evil: ???
A uważasz, że są drogie? 20-22L koncentratu za 500-700zł? W porównaniu z takim chłodziwem co kiśnie nawet w lodówce, to owszem jest drożej, ale relatywnie w sensie efektywności i cech użytkowych w normalnej pracy to jest cena w normie.
A są jeszcze inne pośrednie wyroby. Dolicz sobie częstszą wymianę i odkażanie i rachunek jest inny.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#17

Post napisał: BYDGOST » 28 wrz 2013, 11:48

zdzicho pisze:U nas wyciągają urządzeniem (taki ssak z filtrem
Ja zrobiłem pompkę strumienicową zasilaną sprężonym powietrzem. Nie jest to żadna rewelacja, ale sprawdza się.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


zdzicho
Posty w temacie: 6

#18

Post napisał: zdzicho » 29 wrz 2013, 12:40

BYDGOST pisze:
zdzicho pisze:U nas wyciągają urządzeniem (taki ssak z filtrem
Ja zrobiłem pompkę strumienicową zasilaną sprężonym powietrzem. Nie jest to żadna rewelacja, ale sprawdza się.
Potrzeba matka wynalazków. Na warunki amatorskie wystarcza. Oni tych maszyn obsługują dużo ,to kupili sobie profesjonalną. Ona jeszcze ma funkcje filtrowania . Mogą chłodziwo wyssać przefiltrować i zalać to samo,jeśli nie ma potrzeby wymiany ,a trzeba pozbyć się osadów i zanieczyszczeń olejem.


lewy10psdw
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 346
Rejestracja: 26 sie 2008, 13:07
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

#19

Post napisał: lewy10psdw » 29 wrz 2013, 20:43

U nas też mieliśmy trochę przygód z emulsją chłodzącą. Pierwsze jakim zalaliśmy to Statoil, totalna porażka, rdzewiały narzędzia, detale, kolor chłodziwa niczym szambo, agresywne dla rąk, śmierdzące. Do tej pory używamy Blasera Blasocut Universal, chłodziwo z najwyższej półki, zero problemów. Jest to pełen minerał, współczynnik refraktometru 1, więc i zużycie większe, jedyny mankament to to, że jest strasznie gęste, przez szybę nic nie widać i zakleja trochę maszynę. Przedstawiciel, który sprzedał mi to chłodziwo przeszedł właśnie do Cimcoola, zaleje nam maszynki na próbę przez co, przejdziemy już na 99% na Cimstara półsyntetyka (cenowo wychodzi lepiej i na dłużej wystarcza), co do jakości wypowiem się za jakiś czas, ale z tego co czytam o chłodziwach na forum i z innych źródeł to Blaser i Cimcool to najwyższa półka. Operatorzy są uczuleni na to aby dbać o chłodziwo, sprawdzają stężenie, do tego raz w tygodniu badają ph. Raz do roku czyścimy układ przez 24h preparatem Grotanol SR-1, rozważam też zakup skimerów olejowych. Odnośnie maszyn które stoją przez dłuższy czas, to najlepiej tak jak ktoś wyżej napisał załączyć raz dziennie pompę na jakiś czas.

Awatar użytkownika

warczp
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 6
Posty: 75
Rejestracja: 30 wrz 2013, 11:59
Lokalizacja: Swarzędz

#20

Post napisał: warczp » 30 wrz 2013, 12:30

Oszczędzanie i trzymanie za niskiego stężenia zemści się - dodatki będą zbytnio rozcieńczone. Zdecydowanie pierwszą sprawą jest sprawdzanie na bieżąco prawidłowego stężenia chłodziwa - jak poleci za nisko to nie będzie dobrej ochrony i smarowania, jak za wysoko to może się kleić, pienić i nie tylko. Drugim sensownym badaniem jest pH - jak będzie za niskie to polecą bakterie , a potem grzyby i chłodziwo będzie agresywne (kwaśne), jak za wysokie stężenie to też będzie agresywne (zasadowe) i też źle.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”