Przenośnik/wyrzutnik wiórów

czy jest potrzebny

Dyskusje na temat maszyn HAAS

Autor tematu
CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Przenośnik/wyrzutnik wiórów

#1

Post napisał: CFA » 28 lis 2021, 18:27

Przymierzam się w 2022 do minimalnego odnowienia parku maszynowego i na celowniku jest VF-2.
Z opcji dostępnych dodatkowo jest przenośnik wiórów z wyrzutnikiem. Tak się zastanawiam nad sensem zakupu tej opcji. Pracuję obecnie na TM-1P zupełnie gołej w sensie dodatkowego wyposażenia, ale też przy swojej produkcji nie bardzo widzę sens takiej inwestycji. Znam firmy gdzie wstawiają do maszyny klocki 20kg i po kilku godzinach rzeźbienia z CAMa mają do wywalenia kilka taczek wiórów i tam transporter wiórów i podstawianie pojemników ma jakiś sens i jest udogodnieniem. Ja mam głównie: mocowanie, jakieś otwory, przemocowanie, jakiś promień, przemocowanie jakieś wybranie. Wiórów mam kilkaset kg rocznie (raz albo dwa razy w roku wywóz) więc po robocie zgarniam je miotełką na pochyłą ściankę a rano jak obcieknie to wywalę dwie szufelki do worka. Czy w VF-2 to będzie jakoś utrudnione? Gdzieś widziałem jakiś system spłukiwania wiórów, żeby przenośnik miał co zabrać, ale w razie czego sięgnę jakąś miotłą na dłuższym kiju i to nie jest warte wg mnie prawie 3 tys euro. Po prostu robotę mam taką typu, że detale mieszczą się w pudełku do butów a faktura jest solidna, wiec wiórów za wiele nie wytwarzam. Czy ten przenośnik to jest udogodnienie, którego nie rozumiem czy nie potrzebuję. Czy trzeba po prostu skorzystać, żeby docenić (vide czujki parkingowe czy podgrzewane siedzenia w samochodach)?




Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

Re: Przenośnik/wyrzutnik wiórów

#2

Post napisał: Majster70 » 29 lis 2021, 08:17

Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Mam 2 frezarki CNC, 1 z transporterem wiórów, 2 bez. Nieco więcej wiórów od ciebie, bo wykonuję formy do gumy, niektóre duże. No przydatność trochę zależy też od budowy frezarki, ta z transporterem to brama z ruchomym stołem gdzie niezabudowana przestrzeń za stołem jest trudnodostępna. Tam transporter wiórów się przydaję. W tej z dobrym dostępem transportera nie ma i nie odczuwam jego braku. Posiadam też 2 tokarki CNC, gdzie często na 1-nej idą dłuższe serie, tam transporter jest potrzebny.
Jak chcesz rozważać zakup od każdej możliwej strony, to być może niektórzy kupcy mogą na to zwrócić uwagę przy odkupie od ciebie frezarki za kilka lat. Życzę, aby przy wymianie sprzętu na lepszy, a nie wymuszonej sytuacji.


mag999
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 713
Rejestracja: 14 sty 2015, 18:59
Lokalizacja: Polska

Re: Przenośnik/wyrzutnik wiórów

#3

Post napisał: mag999 » 29 lis 2021, 08:24

Kolega wyżej ma rację.
Transporter może pomóc w ewentualnej sprzedaży w przyszłości. Tak jak z samochodem z klimą pójdzie szybciej. To nie jest duża inwestycja, o ile bierzesz maszynkę w leasing.
Dodatkowo nie wiesz jakie zlecenia dostaniesz za rok czy dwa i nie będziesz zły na siebie że masz kupę roboty ze sprzątaniem

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7977
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Przenośnik/wyrzutnik wiórów

#4

Post napisał: WZÓR » 29 lis 2021, 16:32

CFA pisze:
28 lis 2021, 18:27
.... Czy trzeba po prostu skorzystać, żeby docenić (vide czujki parkingowe czy podgrzewane siedzenia w samochodach)?
Jak oko nie widzi , to serce nie boli. :D

Raz mi się zdażyło ( w całej karierze pracy na Haas) obsługiwać maszynę bez podajnika wiórów.
Niewiele ich było przy robocie , więc zmiotka i szufelka dała radę.
Nie wiadomo co będziesz w przyszłości robił , a ten mechanizm jako wabik dla potencjalnego w przyszłości kupca tej maszyny jako atut bym nie stawiał.

Kup bez ..... , zawsze można zmienić zdanie i zamówić zestaw w Abplanalp.
..... , przyjadą i zamontują.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przenośnik/wyrzutnik wiórów

#5

Post napisał: CFA » 29 lis 2021, 18:15

WZÓR pisze:
29 lis 2021, 16:32
CFA pisze:
28 lis 2021, 18:27
.... Czy trzeba po prostu skorzystać, żeby docenić (vide czujki parkingowe czy podgrzewane siedzenia w samochodach)?
Raz mi się zdarzyło ( w całej karierze pracy na Haas) obsługiwać maszynę bez podajnika wiórów.
Niewiele ich było przy robocie , więc zmiotka i szufelka dała radę.
Nie wiadomo co będziesz w przyszłości robił , a ten mechanizm jako wabik dla potencjalnego w przyszłości kupca tej maszyny jako atut bym nie stawiał.
Cóż, akurat wyrzucanie wiórów jestem w stanie sam wykonać.
Znacznie gorzej mi idzie w ocenie opcji chłodzenia przez wrzeciono :-)
WZÓR pisze:
29 lis 2021, 16:32
Kup bez ..... , zawsze można zmienić zdanie i zamówić zestaw w Abplanalp.
..... , przyjadą i zamontują.
A to nie jest wtedy jakoś dramatycznie drożej?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7977
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Przenośnik/wyrzutnik wiórów

#6

Post napisał: WZÓR » 29 lis 2021, 19:16

CFA pisze:
29 lis 2021, 18:15
WZÓR pisze:
29 lis 2021, 16:32
CFA pisze:
28 lis 2021, 18:27
.... Czy trzeba po prostu skorzystać, żeby docenić (vide czujki parkingowe czy podgrzewane siedzenia w samochodach)?
Raz mi się zdarzyło ( w całej karierze pracy na Haas) obsługiwać maszynę bez podajnika wiórów.
Niewiele ich było przy robocie , więc zmiotka i szufelka dała radę.
Nie wiadomo co będziesz w przyszłości robił , a ten mechanizm jako wabik dla potencjalnego w przyszłości kupca tej maszyny jako atut bym nie stawiał.
Cóż, akurat wyrzucanie wiórów jestem w stanie sam wykonać.
Znacznie gorzej mi idzie w ocenie opcji chłodzenia przez wrzeciono :-)
WZÓR pisze:
29 lis 2021, 16:32
Kup bez ..... , zawsze można zmienić zdanie i zamówić zestaw w Abplanalp.
..... , przyjadą i zamontują.
A to nie jest wtedy jakoś dramatycznie drożej?
Na chłodzenie przez wrzeciono kasy nie żałuj.
Zalety widać przy wierceniu wiertłami węglikowymi szczególnie przy kwasiaku , oraz przy głowiczkach ze specjalnymi kanałami chłodzącymi.
Jeśli chodzi o wyrzutnik wiórów - nie sądzę aby było później drożej.
..... , zawsze można zadzwonić do Abplanalp i się podpytać.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przenośnik/wyrzutnik wiórów

#7

Post napisał: CFA » 29 lis 2021, 19:38

WZÓR pisze:
29 lis 2021, 19:16
Na chłodzenie przez wrzeciono kasy nie żałuj.
Zalety widać przy wierceniu wiertłami węglikowymi szczególnie przy kwasiaku , oraz przy głowiczkach ze specjalnymi kanałami chłodzącymi.
Z kwasiaka to ja mam jeden detal na miesiąc :-) i węglikami raczej nie orałem, bo maszyna słaba.
Mam przede wszystkim detale z płyt alu 5083, 7021, 7075, trochę S355/C45 ale nie ma jakiegoś orania
czy kopania - grubość płyt najczęściej 10-12-15-20mm. Skórówkę robię na tokarce albo na starej jarocince. Te kilka przypadków, gdy przydałby się porządny przedmuch, to raczej rozwiertaki w otworach 5D. Głowicami też ze względu na maszynę nie pracowałem, ale jeśli wstawię tę VF-2, to może jakimś CAMem się zainteresuję.
A jak się nie zainteresuję, bo profil roboty mi się nie zmieni, to będę się patrzył jak leci i nie używał?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7977
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Przenośnik/wyrzutnik wiórów

#8

Post napisał: WZÓR » 30 lis 2021, 07:23

CFA pisze:
29 lis 2021, 19:38
WZÓR pisze:
29 lis 2021, 19:16
Na chłodzenie przez wrzeciono kasy nie żałuj.
Zalety widać przy wierceniu wiertłami węglikowymi szczególnie przy kwasiaku , oraz przy głowiczkach ze specjalnymi kanałami chłodzącymi.
Z kwasiaka to ja mam jeden detal na miesiąc :-) i węglikami raczej nie orałem, bo maszyna słaba.
Mam przede wszystkim detale z płyt alu 5083, 7021, 7075, trochę S355/C45 ale nie ma jakiegoś orania
czy kopania - grubość płyt najczęściej 10-12-15-20mm. Skórówkę robię na tokarce albo na starej jarocince. Te kilka przypadków, gdy przydałby się porządny przedmuch, to raczej rozwiertaki w otworach 5D. Głowicami też ze względu na maszynę nie pracowałem, ale jeśli wstawię tę VF-2, to może jakimś CAMem się zainteresuję.
A jak się nie zainteresuję, bo profil roboty mi się nie zmieni, to będę się patrzył jak leci i nie używał?
Strach spytać o sondy RENISHAW ..... , pewnie też z nich zrezygnujesz. :)
Przy tym co robisz (wnioskując z opisu) to faktycznie czujnik 3D uniwersalny i czujnik długości narzędzia spokojnie wystarczy.
Na CAM namawiam , bo na Haas bez niego ani rusz.
..... , prosty ZW3D CAD / CAM spokojnie wystarczy.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przenośnik/wyrzutnik wiórów

#9

Post napisał: CFA » 30 lis 2021, 07:48

WZÓR pisze:
30 lis 2021, 07:23

Strach spytać o sondy RENISHAW ..... , pewnie też z nich zrezygnujesz. :)
Przy tym co robisz (wnioskując z opisu) to faktycznie czujnik 3D uniwersalny i czujnik długości narzędzia spokojnie wystarczy.
Na CAM namawiam , bo na Haas bez niego ani rusz.
..... , prosty ZW3D CAD / CAM spokojnie wystarczy.
He, he - na starej maszynie nie mam sondy i żyję, ale dostrzegam wygodę i kilka innych cech, które się przydadzą widzę. Sondy-TAK, Chłodzenie przez wrzeciono raczej TAK, bo to załatwi kilka spraw. Wyrzutnik wiórów nie wygląda na razie sensownie. Co do CAMa, to nie wiem dlaczego na Haas ani rusz? Detali wymagających CAMa (tzn inaczej się nie da, albo jest trudno) to ja mam 0,5% - to sobie gdzieś zlecę a resztę spokojnie oblecę z palca. Pewnie z CAMem byłoby nieco szybciej, ale widzę jak to wygląda w praktyce i nie wiem czy chcę ( z różnych powodów)

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7977
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Przenośnik/wyrzutnik wiórów

#10

Post napisał: WZÓR » 30 lis 2021, 08:01

CFA pisze:
30 lis 2021, 07:48
WZÓR pisze:
30 lis 2021, 07:23

Strach spytać o sondy RENISHAW ..... , pewnie też z nich zrezygnujesz. :)
Przy tym co robisz (wnioskując z opisu) to faktycznie czujnik 3D uniwersalny i czujnik długości narzędzia spokojnie wystarczy.
Na CAM namawiam , bo na Haas bez niego ani rusz.
..... , prosty ZW3D CAD / CAM spokojnie wystarczy.
He, he - na starej maszynie nie mam sondy i żyję, ale dostrzegam wygodę i kilka innych cech, które się przydadzą widzę. Sondy-TAK, Chłodzenie przez wrzeciono raczej TAK, bo to załatwi kilka spraw. Wyrzutnik wiórów nie wygląda na razie sensownie. Co do CAMa, to nie wiem dlaczego na Haas ani rusz? Detali wymagających CAMa (tzn inaczej się nie da, albo jest trudno) to ja mam 0,5% - to sobie gdzieś zlecę a resztę spokojnie oblecę z palca. Pewnie z CAMem byłoby nieco szybciej, ale widzę jak to wygląda w praktyce i nie wiem czy chcę ( z różnych powodów)
Kwestia gustu ..... , ja wolę pracować na maszynie , a nie pisać na niej programy.
Kupując sondy otwierasz sobie furtkę.
Są / można napisać sobie programy makro , które ułatwiają / skracają pisanie programów z palca.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „HAAS”