prowadnice i łozyska w obudowie

Dyskusje na temat przesuwu liniowego stosowanego w maszynach

Autor tematu
jachimeczeq1990
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 65
Rejestracja: 29 maja 2016, 20:37
Lokalizacja: Suwalki

prowadnice i łozyska w obudowie

#1

Post napisał: jachimeczeq1990 » 18 lip 2016, 00:02

Witam, jestem już na finiszu budowy swojej frezarki, mam pytanie odnośnie prowadnic. Zastosowałem w swojej kosnstrukcji wylewke zywiczna z domieszka proszku aluminiowego, wyszło bardzo dobrze. Stól na osi Y chodzi płynnie, bez sruby wystarczy musniecie palca i sunie, zas na osi X czyli na bramie zetka przy jednym końcu wałka troszkę opornie chodzi tak jakby kuleczka jakas przeskakiwała w łożysku. Chciałbym zaznaczyć ze w miejscu gdzie wystepuje lekki opor będzie czujnik krańcowy i zetka przy pracy nawet tam nie dojedzie. Teraz pytanie czy warto regulować znowy prowadnice czy zostawić tak jak jest i poczekać jak będzie się zachowywała przy pracy



Tagi:

Wróć do „Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego”