Programista CNC
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 37
- Rejestracja: 02 paź 2013, 16:59
- Lokalizacja: Luzern
Programista CNC
Witam,
Jestem operatorem/ustawiaczem z 2 letnim doświadczeniem w branży lotniczej.
Chciałbym iść w kierunku Programisty, ale nie wiem jakie bedą najlepsze szkolenia z jakimi programami, czy np EdgeCAM i do tego jakiś program cad np (Solidedge lub Catia albo solid works) czy po prostu MasterCAM chociaż ciężko z kursem na Podkarpaciu, czy np coś innego ?
Proszę o pomoc
Jestem operatorem/ustawiaczem z 2 letnim doświadczeniem w branży lotniczej.
Chciałbym iść w kierunku Programisty, ale nie wiem jakie bedą najlepsze szkolenia z jakimi programami, czy np EdgeCAM i do tego jakiś program cad np (Solidedge lub Catia albo solid works) czy po prostu MasterCAM chociaż ciężko z kursem na Podkarpaciu, czy np coś innego ?
Proszę o pomoc
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 241
- Rejestracja: 25 maja 2012, 10:52
- Lokalizacja: łódź
Edgecam i mastercam to ta sama półka jeżeli chodzi o możliwości więc nie wiem czemu tak to rozróżniłeś.
Najlepiej rozeznać się na rynku, czego chcą najwięcej i tego się uczyć (no chyba że będzie to proengineer to lepiej wybrać coś innego
).
Edgecam i mastercam są dobre na początek, dużo samouczków, więc samemu można ogarnąć. NXa na początek odradzam bo miliony okienek odstraszają niewprawionych użytkowników.
Jeżeli masz za dużo kasy to możesz robić kursy na wszystko, a jak chcesz bardziej racjonalnie to przerób samouczki i ewentualnie później szkolenie z czegoś, żeby poznać tajne techniki i dostać papier.
Dla przykładu w firmie gdzie pracuje kupowali kiedyś NXa, na początek oczywiście wersja trial nad którą kolega sporo posiedział żeby go poznać. Po kupieniu oczywiście było szkolenie i się okazało że na wiele pytań szkoleniowiec nie znał odpowiedzi. Warto się zastanowić 2 razy nad szkoleniem, a jak jest to jakaś firma "krzak" to nie ma się nawet co zastanawiać.
Najlepiej rozeznać się na rynku, czego chcą najwięcej i tego się uczyć (no chyba że będzie to proengineer to lepiej wybrać coś innego

Edgecam i mastercam są dobre na początek, dużo samouczków, więc samemu można ogarnąć. NXa na początek odradzam bo miliony okienek odstraszają niewprawionych użytkowników.
Jeżeli masz za dużo kasy to możesz robić kursy na wszystko, a jak chcesz bardziej racjonalnie to przerób samouczki i ewentualnie później szkolenie z czegoś, żeby poznać tajne techniki i dostać papier.
Dla przykładu w firmie gdzie pracuje kupowali kiedyś NXa, na początek oczywiście wersja trial nad którą kolega sporo posiedział żeby go poznać. Po kupieniu oczywiście było szkolenie i się okazało że na wiele pytań szkoleniowiec nie znał odpowiedzi. Warto się zastanowić 2 razy nad szkoleniem, a jak jest to jakaś firma "krzak" to nie ma się nawet co zastanawiać.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Witam
Ja na sam początek polecałbym rhino jest to program dosyć łatwy i dość prosty w nauce jeżeli chodzi o interfejs użytkownika. Co do autocada się nie wypowiadam bo miałem chciałem się nauczyć ale w przypadku brył 3d nie zdał egzaminu - chodzi o płaskorzeźby i pliki stl. Najpierw spróbuj różne Cad-y a każdy producent umożliwia wersje demo/trial, a potem możesz pytać i podjąc decyzje. I wtedy nikt Ci żadnych głupot do "głowy nie na wciska".
A tu masz link do strony gdzie się możesz dużo dowiedzieć o rhinoceros
http://forum.rhino3d.pl/index.php
I ZAZNACZAM, ŻE NIE JESTEM ŻADNYM HANDLOWCEM ANI PRZEDSTAWICIELEM FIRMY KTÓRA SPRZEDAJE OPROGRAMOWANIE ZWIĄZANE Z CNC.
administratora prosze o wyrozumiałość "na pisanie dużymi lietrami" ale nie chce być powiązany z jakąkolwiek sprzedażą w tym dziale i na tym forum
robert
Ja na sam początek polecałbym rhino jest to program dosyć łatwy i dość prosty w nauce jeżeli chodzi o interfejs użytkownika. Co do autocada się nie wypowiadam bo miałem chciałem się nauczyć ale w przypadku brył 3d nie zdał egzaminu - chodzi o płaskorzeźby i pliki stl. Najpierw spróbuj różne Cad-y a każdy producent umożliwia wersje demo/trial, a potem możesz pytać i podjąc decyzje. I wtedy nikt Ci żadnych głupot do "głowy nie na wciska".
A tu masz link do strony gdzie się możesz dużo dowiedzieć o rhinoceros
http://forum.rhino3d.pl/index.php
I ZAZNACZAM, ŻE NIE JESTEM ŻADNYM HANDLOWCEM ANI PRZEDSTAWICIELEM FIRMY KTÓRA SPRZEDAJE OPROGRAMOWANIE ZWIĄZANE Z CNC.
administratora prosze o wyrozumiałość "na pisanie dużymi lietrami" ale nie chce być powiązany z jakąkolwiek sprzedażą w tym dziale i na tym forum
robert
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1255
- Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
- Lokalizacja: Piastów
AutoCad to system Cad raczej do rysowania rysunków 2D. Ujdzie jeśli interesują cię tokarki 2-osiowe programowane z pulpitu.dance1 pisze:AutoCad w wielu firmach uk to podstawa dla programisty
Jeśli do programowania frezarek, to interesuj się Cam-ami używanymi właśnie do programowania frezarek, wieloosiowych tokarek (z pewnymi zastrzeżeniami), drążarek itd. Coby obrobić coś w Cam-ie wcześniej musisz mieć projekt zrobiony w Cadzie, zazwyczaj zrobiony przez konstruktora.
Na twojej sytuacji zorientowałbym się, co jest używane w miejscu gdzie chcesz pracować i tego się uczył.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 647
- Rejestracja: 22 paź 2008, 15:09
- Lokalizacja: Dolina Lotnicza
Sam szukam pracy za granicą i boje się, że mam za małe doświadczenie a Ty jako ledwo operator, który nawet nie zna obsługi CAMów ma taki zamiar!
Powodzenia.
Jak ktoś wcześniej pisał na początek najlepszy jest Edgecam i Solidworks.
Można też podzielić oprogramowanie wg branży. Np poddostawcy Airbus działają najczęściej w Catii.
Popracuj minimum 2 lata u jakiegoś prywaciarza i dopiero zabieraj się za wyjazd.
Powodzenia.
Jak ktoś wcześniej pisał na początek najlepszy jest Edgecam i Solidworks.
Można też podzielić oprogramowanie wg branży. Np poddostawcy Airbus działają najczęściej w Catii.
Popracuj minimum 2 lata u jakiegoś prywaciarza i dopiero zabieraj się za wyjazd.
"Technologia rozwiązuje problemy, nie politycy"
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Kolego zodi4c
Jak zdążyłem zrozumieć, że dwa lata doświadczenie to nic, ale to że ktoś rozmawiał z agnecjami i jest za granicą to już wogóle super pracownik? A mnie się wydawało zawsze, że od wiedzy i doświadczenia liczy się w pozycja w pracy bo albo jesteś "specjalistą od guzika" albo osobą która pzrygotowuje programy na obrabiarki. Czy ja dobrze to rozumiem?
robert
Jak zdążyłem zrozumieć, że dwa lata doświadczenie to nic, ale to że ktoś rozmawiał z agnecjami i jest za granicą to już wogóle super pracownik? A mnie się wydawało zawsze, że od wiedzy i doświadczenia liczy się w pozycja w pracy bo albo jesteś "specjalistą od guzika" albo osobą która pzrygotowuje programy na obrabiarki. Czy ja dobrze to rozumiem?
robert