Problem z ulozyskowaniem sruby metrycznej
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 315
- Rejestracja: 30 paź 2007, 16:25
- Lokalizacja: łódzkie
Jeżeli chcesz wykonać powierzchnię (w tym przypadku powierzchnię prostopadłą do linii śrubowej twojej nakrętki) musisz się bazować na tej właśnie powierzchni. Dwie nakrętki i podkładka jakakolwiek między nimi nie załatwia sprawy, bo bazą, czyli powierzchnia boczna drugiej nakrętki, jest też powierzchnią nieprostopadła do linii śrubowej. Nawet gdybyś tą pierwszą nakrętkę splanował (a nie masz takiej możliwości) to bazą dla twojej właściwej nakrętki musi być powierzchnia linii śrubowej, błąd polega na luzie między śrubą i nakrętką. Według mnie najlepiej to zrobić na śrubie, która ma normalne wyjście gwintu. Bierzesz śrubę która ma kawałek powierzchni walcowej, odcinasz łeb śruby, odcinasz gwint na długość mniejszą niż szerokość nakrętki. Śrubę mocujesz w uchwycie wiertarki, wiertarkę za pomocą ścisku do stołu, a nakrętkę,tą, którą chcesz obrobić nakręcasz na gwint, aż się zaciśnie na wyjściu gwintu na śrubie. Aby zwiększyć dokładność mocowania dobrze by było owinąć gwint śruby nitką (pakuły – jak to robią hydraulicy) aby zniwelować luzy między śrubą i nakrętką. Przygotuj sobie narzędzie skrawające. Na pewno masz stary (niekoniecznie) pilnik trójkątny. Zeszlifuj ostrza pilnika na długości 10-20 mm i w ten sposób powstanie skrobak, który przyda ci się na pewno w przyszłości. Tak wykonane narzędzie (dwuręczne - lewa ręka jako podpórka, prawa prowadząca)przesuwaj dokładnie prostopadle do osi śruby. Musisz to robić bardzo delikatnie, skrobak dosuwać dopiero wtedy, gdy wyrównasz pierwszą nierówną warstwę, aż wyczujesz, że skrobaka już nie „szarpie”
Tagi: