bear pisze: ↑01 wrz 2024, 19:58
Ja się spotkałem z innym rozwiązaniem. Siłowniki swoimi przeciwnymi końcami były podłączone przewodem a zasilanie przy obrocie w lewo dochodziło do "wypychania" lewego siłownika i analogicznie dla siłownika prawego.
Tak nie może być, bo siłownik po stronie tłoka ma większą powierzchnię efektywną niż po stronie tłoczyska (a co za tym idzie, ma inne wielkości ruchu liniowego przypadające na jednostkę objętości podawanego oleju).
A więc szybkości ruchów przy wsuwaniu i wysuwaniu, przy tej samej ilości oleju, będą różne.
Do tego dochodzi mechanizm który sztywno łączy oba siłowniki, i wymusza korelację pomiędzy ich ruchami.
Jak się to połączy tak jak opisałeś, to dojdzie do blokady hydraulicznej.
bear pisze: ↑01 wrz 2024, 19:58
Rozwiązanie z kolegi schematu ma pewną wadę, olej będzie szedł tam gdzie ma łatwiej więc przy obrocie w prawo ramię raz będzie "wypychane" a raz "ciągnięte". W dodatku dojdzie do spadku prędkości pracy obrotu bo pompa będzie musiała wypełniąc dwie komory olejem.
To nie wada a zaleta, bo pozwala na dostosowanie ruchu siłowników do korelacji jaką wymusza mechanizm łączący te siłowniki. Czyli zapobiega powstaniu blokady hydraulicznej.
Przynajmniej w takim systemie:
obrot-w-koparko-ladowarkach-jak-jest-zr ... 5%82owniki
Chyba tak będzie dobrze
